Nakładasz jasny korektor na cienie pod oczami? To poważny błąd! Marta Gąska zdradza triki makijażystek

Jak ukryć worki i cienie pod oczami?
W naszym studiu tym razem poruszyliśmy temat korektora pod oczy, bo dobrze dobrany potrafi zdziałać cuda. To prawdziwe antidotum na nieprzespaną noc. Tylko skąd wiedzieć, który kosmetyk wybrać, skoro sklepowe półki uginają się wręcz od bogatej oferty? Z tym pytaniem w naszym studiu zmierzyła się niezastąpiona makijażystka Marta Gąska.

Obszar pod oczami jest wyjątkowo delikatny. Skóra jest tu cieńsza i wymaga bardziej troskliwej pielęgnacji. Dlatego kupując kosmetyk pod oczy, musimy wybrać taki, który nie wyrządzi nam krzywdy. Tym razem wzięliśmy więc pod lupę – korektor, bo źle dobrany może nas postarzeć, podkreślić cienie i worki pod oczami. Jak więc znaleźć ten odpowiedni?

Kryjący, nawilżający, rozświetlający – jaki jest idealny korektor?

Marta Gąska poleciła, by na początku zadać sobie pytanie: "Jaki mamy problem: czy potrzebujemy rozświetlenia, czy krycia?".

- Idealny korektor to taki który rozwiąże twój indywidualny problem – oświadczyła i po kolei omówiła, jaki kosmetyk użyć w zależności od naszych potrzeb.

Korektor pod oczy - jaki wybrać?

Na początku Marta Gąska skupiła się na sińcach pod oczami, bo wiele z nas zmaga się z tym problemem. Cienie pojawiają się zwłaszcza po nieprzespanej nocy. Co ciekawe w tym przypadku często popełniamy błąd, bo stosujemy jasny korektor pod oczy. Natomiast ekspertka podkreśliła, że tylko ciemny jest w stanie zniwelować sińce.

- Musimy użyć o 2-3 tony ciemniejszy niż podkład. Tylko ciemny kolor jest w stanie zneutralizować zasinienia. Jasny tylko by je podkreślił – wyjaśniła.

Natomiast, gdy nie zmagamy się z sińcami, odcień korektora pod oczy powinien być o 2-3 tony jaśniejszy od koloru podkładu. Wówczas pięknie on rozświetli powiekę.

Z kolei paniom, które borykają się z opuchlizną pod oczami, poradziła, by stosowały korektor z metalową końcówką.

– Ona jest chłodna cały czas i bardzo fajnie koi – oznajmiła makijażystka.

Jak aplikować korektor pod oczy?

Marta wyjawiła, że najczęstszym błędem jest to, że nakładamy korektor zbyt blisko oka. Dlatego pokazała na sobie, jak prawidłowo aplikować kosmetyk.

Na początku nałożyła podkład, omijając strefę pod oczami. Następnie nawilżającym korektorem w sztyfcie wyrysowała "promienisty szeroki kształt". Później, przy użyciu gąbki, wklepała i wyrównała produkt z podkładem.

Z kolei pod drugą powiekę dla porównania nałożyła ciężki korektor w płynie. Podkreśliła przy tym, że świetnie się on sprawdzi do sesji zdjęciowych, natomiast nie radzi stosować go na co dzień. Efekt? Powstaje wówczas tzw. maska. Wybierajmy więc te lekkie, nawilżające korektory.

Marta Gąska zwróciła uwagę, że niektóre kobiety używają tego samego korektora pod oczy, co na niedoskonałości. To kolejny błąd. – One są za ciężkie, zbyt suche i sprawiają, że powstają zmarszczki – oświadczyła.

Skoro jesteśmy przy zmarszczkach, to jak je zatuszować? Ekspertka zaznaczyła, że podstawą jest pielęgnacja, o której często zapominamy.

– O skórę pod oczami musimy dbać wyjątkowo. Jeśli dba się o nią, jesteśmy w stanie długo utrzymać ją w dobrej kondycji – podsumowała.

Zobacz w materiale wideo, jak Marta krok po kroku aplikowała korektor.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Zobacz też:

Zaglądają do szaf i odtwarzają kreacje sprzed lat. Tak działa Modowy Wehikuł Czasu

Wiceprezydent USA na okładce Vogue'a. Jej stylizacja wzbudziła wielkie kontrowersje

Międzynarodowy sukces Sary Boruc. Kendall Jenner założyła kurtkę jej projektu

Autor: Dominika Czerniszewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości