Weronika Rosati – zabiegane życie gwiazdy
Odkąd 3 lata temu w życiu Weroniki Rosati pojawiła się córka Elizabeth, aktorka nie rozstaje się z nią na krok. Szczęśliwa mama samotnie wychowuje dziewczynkę i umiejętnie łączy domowe obowiązki z pracą zawodową. W najnowszym wpisie na Instagramie gwiazda zdradziła, jak wygląda jej codzienność. Choć większości obserwatorów może się wydawać, że Weronika prowadzi sielankowe życie i odpoczywa na kalifornijskich plażach, rzeczywistość jest zupełnie inna. Zabiegana aktorka każdego dnia boryka się z problemami, które dotyczą wszystkich samotnych i pracujących matek . Rosati całkowicie poświęca się wychowaniu i często brakuje jej czasu dla siebie.
- Życie na Instagramie wydaje się beztroskie, łatwe i bezproblemowe. Oczywiście prawda jest daleka od idealnych zdjęć, ale chcę się dzielić dobrą energią, zamiast narzekać na rzeczywistość. Nie ma nic zakłamanego na moim Insta, ale to są momenty, a w tle jest normalne życie lub powinnam może powiedzieć, że w tle normalnego życia są idealne momenty, które idealnie wyglądają na IG. Moje dnie i noce są niezwykle spokojne wręcz rutynowe, ale niech was nie zmyli zdjęcie z plaży, że tak mam 24 h na dobę – napisała.
Dzień z życia Weroniki Rosati
Weronika opisała swój przykładowy dzień. Jak przyznała, zdarza jej się nie dosypiać, a nawet nie uczesać włosów. Życie w ciągłym pędzie sprawia, że brakuje czasu na przyziemne czynności. Ponadto aktorka do swojej pracy przygotowuje się, dopiero gdy mała Eli śpi. To sprawia, że dzień Weroniki od samego świtu, aż po zmierzch wypełniony jest zadaniami.
- Na co dzień też nie dosypiam, bo sprzątam i pracuje nad scenariuszami jak Eli śpi, żeby nie tracić czasu, który mam z nią, a następnie o 6 rano mój mały poranny ptaszek krzyczy "Waaaaaake up mommy" , jedziemy do przedszkola, a ja próbuje w parę godzin opanować wszystko naraz. Dzisiaj mam w kalendarzu konferencję prasową naszego filmu "Śniegu już nigdy nie będzie" na festiwalu filmów fabularnych, kupienie baloników i dekoracji urodzinowych z "Frozen" (poprawka: znaleźć jakimś cudem najpierw). Zamówić tort dla Eli, posprzątać dom po wczorajszym huraganie "Ela", ugotować mac'n'cheese, przeczytać scenariusz nowego filmu, zrobić wam jakieś stories, wysłać zdjęcia z autografami na akcje charytatywne, zapłacić rachunki, podlać kwiaty, i Bóg wie co jeszcze. Aha wypadałoby się w międzyczasie uczesać ale mogę nie zdążyć - wymieniała Weronika.
Podziękowania dla bliskich, wsparcie samotnych matek
Obszerny wpis Weronika zakończyła ogromnymi podziękowaniami dla przyjaciół i bliskich jej osób. Gwiazda przyznała, że wsparcie i pomoc, jaką ją darzą, jest nieoceniona. Dzięki nim Weronika ma siły i możliwości, by realizować swoje marzenia i jednocześnie wychowywać 3-letnią córkę.
Jestem wdzięczna za bliskich i przyjaciół, którzy mnie we wszystkich wspierają i jestem wdzięczna za te piękne, idealne, beztroskie momenty jak na moim IG #momlife i tyle w temacie
- czytamy.
Gwiazda zwróciła się także do wszystkich samotnych matek. Dodała, że szanuje i podziwia kobiety, które same radzą sobie z codziennymi obowiązkami. Gwiazda, będąc w ich skórze, wie, że nie jest to najprostsze zadanie.
- Szacun dla wszystkich matek zwłaszcza dla tych które samodzielnie sobie dzielnie radzą ze wszystkim. Bye lecę po moją matche na mleku kokosowym, bo jest południe, a ja nic nie jadłam i kawy nie wypiłam! - podsumowała.
Zobacz także:
Święta bez przytulania? "Okropne, ale to brutalna rzeczywistość"
Nie masz pomysłu na zapakowanie prezentów? Zobacz propozycje naszej ekspertki
Iga Świątek udziela się charytatywnie. Ze swoim teamem wsparła akcję "Szlachetna Paczka"
Autor: Nastazja Bloch