Weronika Ciechowska obywatelką Stanów Zjednoczonych
Weronika Ciechowska od ponad 12 lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. Już na początku rozmowy z naszą dziennikarką wyznała, że ostatnio została obywatelką tego kraju.
- Oczywiście czuję się też obywatelką Polski. To nie jest tak, że wyjechałam i nie ma mnie. Zmieniłam obywatelstwo, ale Polska wciąż jest w moim sercu – zadeklarowała.
Weronika Ciechowska o ślubie
Kolejny wątek, jaki pojawił się w rozmowie to wspomnienia ze ślubu Weroniki. Rok temu bowiem stanęła po raz drugi na kobiercu. Ceremonia odbyła się w jednym z warszawskich kościołów, a przyjęcie śmiało możemy określić jako międzynarodowe, ponieważ goście byli z różnych zakątków świata - począwszy od Dominikany, a kończąc na USA. - Było cudownie – podkreśliła Ciechowska.
Przy okazji zdradziła, że zanim wybrała tę wymarzoną suknię ślubną, przymierzyła… 60. – Na koniec i tak wybrałam tę, którą przymierzyłam jako drugą lub trzecią, więc wróciłam do jednego z pierwszych pomysłów – oznajmiła.
Zdradziła również, że "ten najważniejszy dzień" nie był dla niej łatwy. Z prostego powodu - brakowało na nim wokalisty zespołu Republika... W tym roku mija 19 lat od jego śmierci , a Weronika podczas ślubu oddała hołd tacie.
- Upamiętniłam tatę w taki sposób, że nasz pierwszy taniec był do piosenki "Zapytaj mnie, czy cię kocham". Na szczęście była moja mama, która poprowadziła mnie do ołtarza - oznajmiła.
- Moja mama Małgorzata Potocka zawsze starała się, by być ze mną jak najbliżej. Teraz jesteśmy od siebie daleko i potwornie za sobą tęsknimy. Bardzo żałuje, że nie spędzę z nią tych świąt Bożego Narodzenia, ale wiem, że to się kiedyś skończy i będziemy wszyscy razem - dodała.
Córka Małgorzaty Potockiej spodziewa się dziecka
Przed Weroniką kolejne ważne wydarzenie. Wraz z mężem oczekują narodzin syna. Naszym widzom z dumą zaprezentowała swój ciążowy brzuszek i zdradziła, czy jest gotowa na nową rolę.
– Jeszcze trzy miesiące (do porodu – przyp.red.). Jesteśmy bardzo podekscytowani. Może mojej mamie i siostrze Matyldzie uda się przylecieć do nas. Staram się edukować na wszystkie strony, jak tylko mogę, bo nie mam zielonego pojęcia o niczym, ale inni dają radę, to ja też dam radę - stwierdziła.
O tęsknocie za tatą, Grzegorzem Ciechowskim
Weronika na koniec przyznała, że chciałaby, żeby jej syn miał dziadka. – Staram się też patrzeć na pozytywne aspekty, czyli to, ile mam jego zdjęć, piosenek, płyt, książek o nim. Chcę, by mój syn był w stanie czytać i mówić po polsku, ponieważ bardzo bym chciała, by rozumiał wszystkie utwory swojego dziadka i oglądał sztuki w teatrze mojej mamy. I będziemy go (Grzegorza Ciechowskiego - red.) po prostu pamiętać - podsumowała.
Zobacz też:
Akcja Podaruj Misia 2020. Która maskotka Fundacji TVN zdobędzie wasze serce?
Mała Klara napisała nietypowy list do Świętego Mikołaja. O czym marzy córka Lewandowskich?
Katarzyna Bonda prywatnie: "Co tam książki, to nie ma w ogóle żadnego znaczenia"
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: Basia Pasek