Sylwia Bomba o samoakceptacji i cellulicie. "Dziad mnie lubi i nie chce odejść"

Sylwia Bomba
Sylwia Bomba pozuje w bikini i śniegowcach
Źródło: Bartosz Krupa/East News
Sylwia Bomba, na przekór instagramowym modom, opublikowała zdjęcie bez grama retuszu. Zapozowała w czerwonym stroju kąpielowym na tle zaśnieżonych gór. Gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" przyznaje, że wciąż przegrywa walkę z cellulitem. "Dziad mnie lubi i nie chce odejść" - komentuje z dystansem.

Sylwia Bomba w bikini i śniegowcach

Podkarpacie, zaśnieżone Bieszczady, a na ich tle Sylwia Bomba w iście letniej stylizacji - czerwonym bikini i w dobranych pod kolor kostiumu kąpielowego śniegowcach. Niecodzienny widok mocno zelektryzował fanów gwiazdy programu "Gogglebox". Celebrytka pośpieszyła więc z tłumaczeniami.

Gwiazdy programu "Gogglebox. Przed telewizorem"

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Sylwia Bomba o pracy na planie Googleboxa
Sylwia Bomba o pracy na planie Googleboxa
Sylwia Bomba o macierzyństwie i perfekcyjnej figurze
Sylwia Bomba o macierzyństwie i perfekcyjnej figurze
Sylwia Bomba #BezCukru pierwszy raz komentuje rozstanie z ojcem dziecka
Sylwia Bomba #BezCukru pierwszy raz komentuje rozstanie z ojcem dziecka

Na wstępie przyznała, że temperatura która towarzyszyła jej podczas robienia tej wyjątkowej sesji zdjęciowej, była mało sprzyjająca. Dzięki temu Sylwia Bomba dowiedziała się, że plany dotyczące morsowania musi pozostawić w bezpiecznej sferze niezrealizowanych celów.

- Już teraz wiem na pewno, że morsowanie nie jest dla mnie. (...) Czy było mi zimno? Tak, ale tylko na początku. Słońce trzeba mieć w sobie i ogrzewać się nim w kryzysowych chwilach - stwierdziła na Instagramie.

Dalszą część wpisu przeznaczyła na uświadamianie fanów, jak ważną rolę w budowaniu samoakceptacji odgrywają media społecznościowe.

Sylwia Bomba o ciałopozytywności

Sylwia Bomba przekonuje, że fotografia którą opublikowała na profilu, nie została poddana żadnym przeróbkom graficznym. Tym sposobem celebrytka zachęca wszystkich internautów, by ograniczyli korzystanie z filtrów i "upiększeń" oferowanych przez aplikacje oraz nie wierzyli w złudny, wyidealizowany świat Instagrama.

- Czy to zdjęcie ma Photoshopa? Nie, nic a nic, nawet pół filtra nie ma. Czy znajdą się osoby, które napiszą, że jest mnóstwo Photoshopa? Tak, to chyba oczywiste. Czy się tym przejmę? Nie, będzie to dla mnie komplement. Czy wybrałam najlepsze zdjęcie z czterdziestu, które zostały zrobione? Tak - przyznała gwiazda programu TTV.

Sylwia Bomba nie ma oporów, by mówić otwarcie o niedoskonałościach, z którymi próbują uporać się niemalże wszystkie kobiety. Oznajmiła, że od lat walczy z cellulitem, którego w końcu przestała się wstydzić. - Czy mam cellulit na udach? Tak, mimo że z nim walczę, dziad mnie lubi i nie chce odejść - zażartowała.

W komentarzach pod pozornie zimowym, lecz jednak gorącym zdjęciem pojawiło się mnóstwo pozytywnych słów skierowanych pod adresem celebrytki. Fani docenili jej szczerość i naturalność.

Zobacz także:

Autor: Berenika Olesińska

Źródło: Instagram

Źródło zdjęcia głównego: Bartosz Krupa/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości