Sw@da i Niczos na polskich preselekcjach do Eurowizji zaprezentowali utwór "Lusterka". W sieci wzbudził on duże zainteresowanie oraz falę zarówno pozytywnych, jak i negatywnych komentarzy. Co wiemy o artystach z Podlasia?
Dalsza część tekstu pod wideo:
Sw@da i Niczos w polskim finale Eurowizji 2025 r. Tworzą w j. podlaskim
Sw@da i Niczos znaleźli się w polskim finale Eurowizji. Ich konkursowa piosenka "Lusterka" wyróżnia się nie tylko unikalnym brzmieniem, lecz i językiem. Artyści od początku swojej współpracy tworzą bowiem w gwarze podlaskiej.
"Chcemy pokazywać, że Polska nie jest jednorodna i jednolita, tylko szczególnie w tych okolicach pogranicza jest mega dużo fajnych i ciekawych inspiracji. [...] Te regionalizmy są naprawdę ciekawe. Jeśli się je dobrze ugryzie, to dużo można zdziałać - wyjaśniła Niczos w rozmowie z ESKĄ.
Ich folkowo-elektroniczny utwór trafił do serc wielu słuchaczy.
"Jest w tym artyzm, regionalność, zakorzenienie, a jednocześnie światowe, uniwersalne, głębokie brzmienie. Są naprawdę nieźli", "Ale świetne, w końcu coś nowego i świeżego", "Szczerze, mam ciary podczas słuchania prawie wszystkich piosenek. Musi to jechać i nas reprezentować", "W tej piosence jest wszystko. Jest moc, fajna przejściówka pośrodku, zabawa konwencją. Świetny wokal" - pisali użytkownicy serwisu YouTube, którzy kibicują muzykom.
Jest i druga strona medalu. Na platformie X pojawiły się krytyczne komentarze na temat języka, w którym wykonana jest piosenka. "To taki podlaski dialekt, że nawet sami mieszkańcy Podlasia takiego nie słyszeli", "Mieszkam w tych okolicach i to bzdura totalna. Rozumiem, są zaciągi lwowskie i dialekt taki, ale to nie jest z naszych stron" - czytamy.
Artyści mogą jednak liczyć na wsparcie fanów. "Niestety obawiam się, że ogrom polskiego społeczeństwa negatywnie nastawionego do wszystkiego, co wschodnie, będzie przeciwko. Na Podlasiu rozumiemy, że można być prawosławnym, czy mówić po swojemu..." - brzmiał jeden z komentarzy.
Sami również odpowiedzieli na krytykę.
"Podlasie Bounce to exportowy towar. Przeczuwaliśmy to, ale teraz wiemy. Wiemy też, że do działania motywują nas wszystkie słowa wsparcia, jakie do nas kierujecie. Życzliwej krytyki też. Gadaliśmy o tym, że chcielibyśmy, żeby ten post miał charakter, a nie był słodkim uniesieniem, że 'o rany, o jejku!! Zupełnie jesteśmy zaskoczeni!' Bo jeśli czegoś uczymy się na Podlasiu od ludzi wokół nas, to jest to szczególny charakter. Tychże ludzi i miejsc. Coś, co pozwala nam na muzyczne eksploracje, które kochamy. Konkursy są fajne, bo pozwalają nam poszerzać grono Podlasie Bounce Crew i pozytywnie wkręcać w taniec przodków i muzykę faveli z całego świata nowe osoby, ale przede wszystkim chcemy dalej robić to, co robimy. Po SVOJOMU. Dzięki, że jesteście z nami w tej podróży. Dzięki Wam po raz pierwszy w historii pudlaśka mova wybrzmi w polskim finale Eurowizji" - napisał duet w poście opublikowanym na Instagramie.
Sw@da i Niczos - kim są?
Sw@da (Wiktor Szczygieł) i Niczos (Nika Jurczuk) pochodzą z Białostocczyzny i wspólnie tworzą projekt o nazwie #indawoods. W 2024 r. wydali swój pierwszy album, wyznaczając na nim szlak nowego gatunku, który sami określają mianem Podlasie Bounce.
On - to producent muzyczny, który - jak czytamy na jego stronie - "lokuje się tam, gdzie najcięższy i najmocniej przesterowany bas 808 łączy się z białoruską tradycyjną piosenką śpiewaną białym głosem i tatarskim kemancheh". Ona - wokalistka, raperka i skrzypaczka, która najchętniej śpiewa w mikrojęzyku podlaskim.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Baby Lasagna podbija sceny muzyczne. Do niedawna jego życie ogarniał mrok. "Bałem się, że coś sobie zrobię"
- Luna podsumowała swój występ na Eurowizji: "Zostańcie ze mną"
- Kuba Więcek z Paszportem "Polityki". Co o nim wiemy? "Łączę jazzmanów z raperami"
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: swadamusic.com/eska.pl
Źródło zdjęcia głównego: Youtube.com