Sandra Hajduk-Popińska spełniła swoje marzenie. "Nie boimy się rzeczy, które są trudne"

Hajduk
Sandra Hajduk została prowadzącą Top of the Top Sopot Festival
Sandra Hajduk została prowadzącą Top of the Top Sopot Festival
Muzyka łączy pokolenia i charyzmatyczne wokalistki
Muzyka łączy pokolenia i charyzmatyczne wokalistki
Margaret gwiazdą “Top Of The Top Sopot Festival”
Margaret gwiazdą “Top Of The Top Sopot Festival”
Od kelnera do gwiazdy “Top of the Top Sopot Festival”
Od kelnera do gwiazdy “Top of the Top Sopot Festival”
T.LOVE gwiazdą „Top of The Top Sopot Festival”
T.LOVE gwiazdą „Top of The Top Sopot Festival”
Jedną z prowadzących tegoroczny Top of The Top Sopot Festival jest Sandra Hajduk-Popińska. Za kulisami imprezy opowiedziała naszej reporterce o swoich wrażeniach i emocjach związanych z festiwalem. Zdradziła też, co, jej zdaniem, jest największą siłą tego wyjątkowego muzycznego wydarzenia.

Z dziennikarką rozmawiała Karolina Kalatzi z redakcji Dzień Dobry TVN.

Sandra Hajduk-Popińska prowadzącą festiwal

Sandra Hajduk-Popińska, prowadząc festiwal w Sopocie, spełniła swoje dziennikarskie marzenie. - Jestem bardzo wzruszona, dlatego, że to było wielkie wyzwanie dla mnie. Pierwszy raz miałam przyjemność prowadzić ten festiwal i od razu z tak fantastycznymi dziennikarzami - powiedziała ze łzami radości w oczach.

W rozmowie skomplementowała też sopocką publiczność. - Jest naprawdę najlepsza [...] Jedyna taka w Polsce, a nawet na świecie. [...] Nie da się publiczności okłamać, nawet jeżeli kamera może nas w pewnym momencie nie pokazać, kiedy jest gorzej, to ta publiczność widzi wszystko. Ich emocje niosą też nas i dlatego to jest tak ważne - stwierdziła.

Co jest największą siłą Top of The Top Sopot Festival?

Sandra Hajduk-Popińska odniosła się również do artystycznej oprawy imprezy, wskazując jej największą zaletę. - To, co wyróżnia Top of the Top Sopot Festival od innych imprez plenerowych transmitowanych w telewizjach różnych, to to, że my naprawdę trzymamy muzyczny poziom. Nie boimy się rzeczy, które są trudne, które są niszowe. Nosowska i "Smells like teen spirit"? Przecież to jest w ogóle szał totalny. Tylko Kasia mogłaby to unieść i Błażej Król - zachwycała się prowadząca.

- Nie boimy się też tego, by pokazywać ludziom nową muzykę. My łączymy to, co ludzie znają i kochają, z tym, co dopiero mają szansę poznać - dodała.

Dziennikarka skomplementowała również Oskara Cymsa, który wygrał Bursztynowego Słowika, brawurowo wykonując na sopockiej scenie swój energetyczny utwór "Cały czas". - Ten numer porywa do tańca. Ten chłopak jest pokorny, skromny, utalentowany i przed nim fantastyczna muzyczna droga. Dlatego ja mu bardzo, bardzo gratuluję - powiedziała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości