Kasia Kowalska wspomina swój pierwszy występ w Sopocie. "Przyjechałam z plecakiem, bez butów"

Kasia Kowalska
Kasia Kowalska po swoim występie w Sopocie
Kasia Kowalska po swoim występie w Sopocie
Muzyka łączy pokolenia i charyzmatyczne wokalistki
Muzyka łączy pokolenia i charyzmatyczne wokalistki
Margaret gwiazdą “Top Of The Top Sopot Festival”
Margaret gwiazdą “Top Of The Top Sopot Festival”
Od kelnera do gwiazdy “Top of the Top Sopot Festival”
Od kelnera do gwiazdy “Top of the Top Sopot Festival”
T.LOVE gwiazdą „Top of The Top Sopot Festival”
T.LOVE gwiazdą „Top of The Top Sopot Festival”
Jedną z muzycznych gwiazd, które możemy podziwiać na Top of The Top Sopot Festival 2024, jest Kasia Kowalska. Tuż po zakończeniu swojego występu wokalistka opowiedziała reporterce serwisu Dzień Dobry TVN o tremie, jaką odczuwa, wychodząc na scenę. Wróciła też wspomnieniami do pierwszego w swojej karierze festiwalu w Sopocie.

Rozmowę z piosenkarką przeprowadziła Karolina Kalatzi z redakcji Dzień Dobry TVN. Czego dowiedziała się o wrażeniach gwiazdy z nadmorskiej imprezy oraz jej odczuciach związanych ze scenicznymi występami?

Kasia Kowalska o tremie i braku pewności siebie

Tuż po opuszczeniu sopockiej sceny Kasia Kowalska została zapytana przez naszą reporterkę o towarzyszące jej emocje. - Byłam tak zdenerwowana, że oczywiście parę kiksów walnęłam, jak to ja. [...] Cała jestem rozdygotana, widzę tych ludzi, chciałabym od razu, żeby było fajnie. Ale jakoś tam się wybroniliśmy. Widzę, że publiczność jest dzisiaj taka bardzo chętna do zabawy - mówiła wokalistka.

Czy nadal odczuwa tremę? - To nie jest kwestia doświadczenia muzycznego, tylko psychiki. [..] Tego, co myślisz o sobie. Ja bardzo przez całe życie walczę z tym swoim strachem i na każdym koncercie dedykuję jedną piosenkę wszystkim dziewczynom, kobietom. Mówię: słuchajcie, ja wiem, czym jest strach, wiem, ile trzeba włożyć energii, siły i determinacji, żeby spełniać swoje marzenia. Tego wam życzę, trzymam za was kciuki, wierzcie w siebie. Ja to trochę mówię do siebie przede wszystkim. Bo ja też każdego dnia walczę o te same rzeczy - podkreśliła Kasia Kowalska.

Jak Kasia Kowalska wspomina pierwszy występ na sopockim festiwalu?

Wokalistka podczas rozmowy podzieliła się wspomnieniami z jej pierwszego występu na sopockim festiwalu. - 29 lat temu przyjechałam tutaj po prostu z plecakiem, tak jak w tym roku, tylko nieco innym. Z sukienką, bez butów. Z piosenką "A to co mam" premierową. Wygrałam Bursztynowego Słowika oraz Nagrodę Publiczności i od wtedy się zaczęła wielka fala popularności, rozpoznawalności - opowiadała.

- To był taki duży krok, można powiedzieć milowy, w mojej karierze. [..] Fajnie jest wrócić po tylu latach - dodała gwiazda.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości