W telewizji śniadaniowej każdy temat ma swoje tempo i emocje, ale - jak zauważa Sandra Hajduk-Popińska - największym wyzwaniem wcale nie są poważne rozmowy o trudnych sprawach. W takich sytuacjach emocje przychodzą naturalnie, a ciężar tematu sam buduje skupienie i uwagę. Dużo trudniej jest natomiast nadać lekkości i sensu rozmowie o czymś, co wydaje się codzienne czy "błahe".
Sandra podkreśla, że prowadzący musi wtedy znaleźć sposób, by zwykły temat stał się ciekawy dla widza - by w rozmowie pojawiła się prawda, autentyczne zaangażowanie i odrobina energii, która sprawi, że ekran "ożyje". To właśnie w tych momentach najlepiej widać, jak ważna jest osobowość prowadzącego i jego umiejętność słuchania.
- My potrafimy z niczego zrobić coś, mamy na przykład temat "jak obrać czereśnie" i z tego tematu potrafimy zrobić coś absolutnie przezabawnego albo też przemądrego... czasami. To jest paradoksalnie trudniejsze. Tam gdzie masz poważny temat, ważną i ciężką rozmowę, tam się dłużej przygotowujesz i siłą rozpędu jesteś już przygotowana na starcie, a takie "obieranie czereśni" może cię zaskoczyć - wyznała.
Co Sandra Hajduk-Popińska powiedziałaby swojej dwudziestoletniej wersji
Sandra Hajduk-Popińska podzieliła się refleksjami na temat tego, co dziś doradziłaby swojej młodszej, pełnej marzeń sobie. Jej głównym przesłaniem jest odwaga w kroczeniu własną ścieżką, hart ducha w obliczu przeciwności i głębokie docenianie każdej, nawet najmniejszej, radości życia.
- Rób to, co robisz. Go for it! Nie zrażaj się - spotkasz wielu ludzi, którzy będą próbowali podciąć ci skrzydła, ale spotkasz też takich, którzy będą w nie dmuchać. Po prostu pracuj, pracuj, pracuj - wyznała.
A jaka była sama, kiedy miała 20 lat?
- Na pewno tak samo pewna siebie. Myślę, że zawsze wierzyłam w swoje możliwości, ale to, co różni tę Sandrę dzisiaj od tamtej, to na pewno więcej spokoju. Wydaje mi się, że gdy w końcu udaje ci się spełnić marzenie - czy to zawodowe, czy prywatne - siłą rzeczy masz w sobie więcej spokoju. Ja wtedy jeszcze nie wiedziałam, czy to wszystko, co dziś jest częścią mojego życia - bo to nie tylko praca, ale też udane małżeństwo i świetni przyjaciele - moje życie będzie tak wyglądało. Było we mnie dużo, jak to w młodej dziewczynie, rebelii i niepokoju, a dzisiaj mam w sobie więcej spokoju – dodała.
Zobacz też:
- Damiano David i Dove Cameron są zaręczeni. "Życie stało się przy tobie cudowne"
- Blizny i rozstępy - gwiazdy otwarcie o niedoskonałościach ciała. "Nic nie jest idealne"
- Ralph Kaminski zachwyca fanów nowym utworem. Jeszcze w tym roku zagra trzy koncerty
Autor: Karolina Kalatzi
Źródło zdjęcia głównego: TVN