Robert Motyka w poruszającej rozmowie z Dorotą Wellman. "Tomuś, chyba my umieramy"

Dorota Wellman i Robert Motyka
Robert Motyka - życie nie zawsze jest do śmiechu
Robert Motyka - życie nie zawsze jest do śmiechu
Adrianna Eisenbach opowiedziała o związku z młodszym mężczyzną
Adrianna Eisenbach opowiedziała o związku z młodszym mężczyzną
Czy kary w związku mają sens?
Czy kary w związku mają sens?
Sandra Kubicka o związku z Baronem
Sandra Kubicka o związku z Baronem
Aktorskie małżeństwo ponad 30 lat razem
Aktorskie małżeństwo ponad 30 lat razem
Basia Ritz opowiedziała o kulisach swojego małżeństwa
Basia Ritz opowiedziała o kulisach swojego małżeństwa
 „Małżeństwo do poprawki”
„Małżeństwo do poprawki”
Kabaret Paranienormalni to jeden z najpopularniejszych zespołów komediowych w Polsce. Jeden z założycieli - Robert Motyka był gościem Dzień Dobry TVN. W trakcie intymnej rozmowy komik opowiedział Dorocie Wellman, jak trudne były dla niego ostatnie lata. Wrócił wspomnieniami do najgorszego momentu w karierze, choroby nowotworowej ojca i wypadku syna. Już sama zapowiedź Andrzeja Sołtysika sugerowała, że materiał jest wyjątkowo poruszający. - Zwierzył się z rzeczy, o które byśmy go nie podejrzewali - powiedział prowadzący Dzień Dobry TVN.

Robert Motyka ujawnia kulisy pracy

Kabaret Paranienormalni dla Roberta Motyki był całym jego życiem. Komik do 2017 roku tworzył zespół ze swoim przyjacielem Igorem Kwiatkowskim, jednak z nieznanych przyczyn, artysta odszedł z grupy. Robert Motyka porozmawiał z Dorotą Wellman o tym, jak bardzo ta zmiana wpłynęła na jego życie.

- Wszystko zaczęło się kręcić w tę fatalną stronę w 2017 roku. [...] Z moim przyjacielem Igorem przeżywaliśmy sukcesy i tragedie. [...] Nagle w styczniu 2017 roku mój przyjaciel mi mówi, że on odchodzi z tego projektu i on będzie robił teraz karierę solową – stwierdził Robert Motyka.

Najtrudniejsze chwile w życiu Roberta Motyki

Zaskoczony nagłym rozstaniem komik długo nie mógł sobie poradzić nie tylko z niespodziewanym końcem przyjaźni, ale i rozłamem w kabarecie, który był jego największą pasją, a występy – zrealizowanym marzeniem. Artysta przeżył nagłą zmianę w swoim życiu do tego stopnia, że pomocy szukał u psychologa.

- Myśmy nigdy nie mieliśmy okazji, żeby przegadać, o co poszło. [...] Wpadłem w taki najtrudniejszy moment w moim życiu artystycznym, czyli 2 lata nie potrafiłem kompletnie nic ze sobą zrobić. Przestałem w siebie wierzyć, nie potrafiłem niczego napisać, nauczyć się tekstu na pamięć – wyznał artysta.

Niedługo później okazało się, że jego ojciec usłyszał diagnozę nowotworu złośliwego, a lekarze nie widzieli dla niego ratunku. Trudna operacja się udała, jednak niedługo później najgorsza wiadomość w życiu Roberta Motyki miała dopiero nadejść.

- Jest 2 maja, o godzinie 5 rano otrzymujemy telefon, że nasz syn wypadł z 5. piętra – powiedział artysta.

Syn Roberta Motyki wypadł z 5. piętra. Wypadek zmienił wszystko

Informacja o wypadku zmroziła całą rodzinę. Syn Roberta Motyki - Wiktor, trafił do szpitala, gdy trwała pandemia, dlatego spotkanie z dzieckiem, czy nawet uzyskanie informacji na temat jego stanu zdrowia było w tamtym czasie niemal niemożliwe. Komik, wspominając tamto zdarzenie, nadal był pod wpływem silnych emocji.

- Jesteśmy w jakimś totalnym odrętwieniu, bierzemy tabletki na uspokojenie. Nikomu o tym nie mówimy. Zadzwoniłem tylko do mojego brata i mówię: "Tomuś, chyba my umieramy" – mówił poruszony komik.

Artysta znalazł ogromne wsparcie w rodzinie i przyjaciołach. Gdy jego syn wybudził się ze śpiączki, Robert nie mógł wprost opanować swojej radości, a po dodatkowych dwóch miesiącach jego pobytu w szpitalu rodzina w końcu mogła się spotkać.

- To jest tragedia, która się szczęśliwie zakończyła. Ona też mnie uratowała z tej pracy, z obarczania się winą, że za bardzo pracowałem, że kabaret się przegrzał. Nagle w jednej sekundzie, gdy zdarza się taka tragedia, to znika. Nagle patrzę na swojego syna i mówię, że to jest najważniejsze – dodał artysta.  

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości