W 2002 roku Myslovitz odebrał Nagrodę MTV - Europe Music Awards w kategorii Najlepszy Polski Wykonawca. Galę oglądał Paul O'Rely, który od razu stał się fanem zespołu.
- Zagrali piosenkę "Sprzedawcy marzeń" i wystarczyło 5 sekund, a ja już wiedziałem, że to będzie mój zespół. Zakochałem się w nim. Naprawdę poczułem, że to jest mój ulubiony zespół i postanowiłem założyć brazylijski fanklub Myslovitz. Przesłali mi swoje płyty, parę koszulek. Stworzyłem małą stronę internetową i tak się zaczęło - powiedział Brazylijczyk.
Początkowo członkowie Myslovitz nie mogli uwierzyć w to, że mają fana w Ameryce Południowej. - Gdy się o tym dowiedziałem, to pomyślałem, że ktoś się chyba pomylił. To jakiś żart. Ktoś nas robi w konia, jak można w Brazylii usłyszeć Myslovitz śpiewający po polsku - powiedział Wojciech Powaga z Myslovitz.
Paul O'Rely zaprzyjaźnił się z Myslovitz
W Brazylii Paul O'Rely miał pracę i wiódł normalne życie, ale - jak przyznał - nie czuł się szczęśliwy. W 2014 roku po raz pierwszy odwiedził Polskę, a rok później na stałe zamieszkał w naszym kraju.
- W Polsce musiałem zacząć wszystko od nowa. Przez pierwszy rok żyłem jak student, ale takie było moje marzenie. Dlatego zostawiłem wszystko za sobą w Brazylii. Wyprzedałem wszystkie moje rzeczy. Odszedłem z pracy i przeprowadziłem się tu - wyjaśnił fan zespołu.
Po przeprowadzce Brazylijczyk jeździł na każdy koncert Myslovitz. Nieważne, w której części Polski się odbywał, Paul zawsze był. Członkowie muzycznej grupy śmiali się, że nie dało się od niego odpędzić. - Miał z nami przyjemność grać na kilku koncertach. Myślę, że dla niego to też był wielki fun, zabawa i świetne przeżycie. Dla nas również - podkreślił Wojciech Kuderski z Myslovitz.
Długo nie trzeba było czekać, a relacje pomiędzy zespołem a Brazylijczykiem się zacieśniły. - Jak poznałem Paula, to myślałem, że on jest taki zimy, wycofany, zasadniczy, a przy bliższym poznaniu okazało się, że to bardzo fajny, śmieszny koleś. Bardzo lubię z nim żartować - stwierdził Wojciech Powaga.
Dziś Myslovitz traktuje Paul "jak swego". Siedzą, rozmawiają i się bawią. Brazylijczyk nie zamierza opuszczać naszego kraju. Na co dzień zajmuje się projektowaniem cyfrowym. - Pracowałem w tym zawodzie od 2001 roku. W Polsce robię to samo, ale muzyka to jest to, co siedzi we mnie od urodzenia. Mój tata był muzykiem i w przyszłości chciałbym pracować w przemyśle muzycznym. Może robiąc, to co robię, ale dla muzyków i zespołów - przyznał Paul O'Rely.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Dziennikarze TVN w meczu hokeja z artystami. "To jest najtrudniejszy sport, jaki znam"
- Bracia Zawierucha o wzajemnych relacjach i wspólnej pasji. Który z nich ma większy talent?
- Rihanna wraca w wielkim stylu. Piosenkarka wystąpi podczas Super Bowl
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: Tomasz Brzoza
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN