Papcio Chmiel na grobie chciał mieć napis: "Rysował Tytusa i już się nie rusa". Rysownik skończyłby 100 lat

Papcio Chmiel skończyłby 100 lat. Wspomnienia o artyście
Źródło: Dzień Dobry TVN
Papcio Chmiel obchodziłby setne urodziny
Papcio Chmiel obchodziłby setne urodziny
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii
Gdyby żył, Papcio Chmiel obchodziłby właśnie swoje setne urodziny. Choć artysty nie ma z nami od 2021 roku, to jego twórczość zdaje się być nieśmiertelna. W "Tytusie, Romku i Atomku" zaczytują się kolejne pokolenia młodzieży. O dziedzictwie rysownika i mniej znanych stronach Henryka Jerzego Chmielewskiego w reportażu Dzień Dobry TVN opowiadali jego najbliżsi.

Jak powstał "Tytus, Romek i Atomek"?

Kultowa seria komiksów ma nietuzinkową genezę. Papcio Chmiel rysowanie przygód tytułowych chłopców i szympansa przyrównywał do pracy szewca. - Co narysowałem książeczkę, sprzedawali, rysuj następną, to następną i tak to trwało - mówił swego czasu.

- Tytus urodził się dokładnie w tym samym czasie, co mój brat, a ja miałam już wtedy 5 lat, więc wiem coś o narodzinach obu - wspominała w naszym reportażu Monique Lehman, córka Papcia Chmiela.

- Czasami ludzie mówią, że dzięki mnie powstał Tytus, bo tata musiał narysować komiks, żeby zarobić na te wszystkie rzeczy związane z małym dzieckiem, no na pieluchy - dodał jej brat, Artur Chmielewski.

Papcio Chmiel w Powstaniu Warszawskim

Papcio Chmiel był żołnierzem Wojska Polskiego i Powstańcem Warszawskim z 7. pułku piechoty "Garłuch". Jego powstańczy pseudonim to Jupiter. Jeden z komiksów o "Tytusie, Romku i Atomku" poświęcony był własnie tematyce powstańczej.

- Postanowiłem ich w Powstaniu pokazać, bez tych strasznych rzeczy. Pokazałem sceny życia pozafrontowego - tłumaczył Papcio Chmiel.

Artysta, mówiąc o Powstaniu, często umniejszał swój udział. Choć z uwagi na kontuzję walczył tylko w pierwszych dniach zrywu, po wojnie niezwykle wspierał pozostałych jego uczestników oraz kultywował pamięć o wydarzeniu. - Projektował odznaki, projektował kartki świąteczne, kalendarze - podkreślał Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.

Mimo trudnej historii Papcio Chmiel był niezwykle pogodną postacią, której humor udzielał się otoczeniu. - Ja się pytam: "A co byś tata chciał na swoim grobie?". On chwilę pomyślał i mówi: "Rysował Tytusa i już się nie rusa" - opowiadał z uśmiechem jego syn.

O skali dokonań artysty świadczy sposób, w jaki został uhonorowany po śmierci. O najnowszej, związanej z uczczeniem pamięci o Papciu Chmielu inicjatywie, dowiecie się z materiału wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości