Maurizio Pollini nie żyje
Świat obiegła informacja o śmierci cenionego włoskiego pianisty. Maurizio Pollini zmarł w sobotę 23 marca, w wieku 82 lat. Wiadomość o odejściu muzyka przekazała opera La Scala w Mediolanie, w której często występował. Do tej pory nie podano więcej szczegółów dotyczących jego śmierci.
W ostatnich latach pianista miał problemy ze zdrowiem, przez co musiał odwołać niektóre koncerty. Od 1958 roku, do swojego ostatniego recitalu, który odbył się w lutym zeszłego roku, Pollini zagrał w La Scali 168 razy.
Doceniono go w Polsce
Artysta urodził się w 1942 roku w Mediolanie. Od 5. roku życia grał na fortepianie. Jego międzynarodowa kariera rozpoczęła się nie gdzie indziej jak w Warszawie, podczas konkursu w 1960 roku. Maurizio Pollini zdobył wówczas 1. miejsce na Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina. Był najmłodszym pianistą zagranicznym w gronie 89 uczestników reprezentujących 30 krajów.
Po udanym debiucie w Polsce, muzyk podpisał atrakcyjne kontrakty, jednak chwilę później przerwał karierę. Do grania powrócił w 1966 roku, przez lata występując zarówno we Włoszech, jak i poza granicami kraju, współpracując z dyrygentami i nagrywając dla prestiżowej wytwórni Deutsche Grammophon.
Pollini zdobył wiele prestiżowych wyróżnień, w tym nagrodę Grammy w 2007 roku za najlepsze wykonanie instrumentalne (bez orkiestry) dla utworu Chopin "Nocturnes".
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- 17-latek zginął w drodze do szkoły. Matka chłopca zwróciła się z apelem: "Chcemy sprawiedliwości"
- Nauczyciel miał nagrywać przebierające się uczennice. Wcześniej "uwiódł 15-latkę, efektem była ciąża"
- Dramatyczne historie ofiar afery GetBack. "Chciałam odebrać sobie życie"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: washingtonpost.com/AFP
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages / Roberto Serra - Iguana Press / Contributor