Natalia Niemen i jej poszukiwanie pracy
Natalia Niemen zaskoczyła fanów i znajomych. Na początku marca poinformowała w sieci, że szuka pracy. Artystka w opublikowanym poście zapewniła, że jej dokładność i skrupulatność to cechy, które sprawdzają się podczas sprzątania. Zaoferowała więc, że chętnie podejmie usługi jako sprzątaczka.
- Moi drodzy, szukam pracy. Czy ktoś nie potrzebuje zatrudnić sprzątaczki? Umiem w te sprawy bardzo dobrze. Mam niespełna 40-letnie doświadczenie. Jestem bardzo dokładna i skrupulatna. Odkurzanie, zmywanie, kurze, szyby itd. Kuchnia, łazienka, wszystko, co trzeba wysprzątać, to zrobię. Pytam serio. Cena do ustalenia. Ktoś? Coś? - zapytała.
Wiadomość bardzo szybko trafiła do mediów, a temat sprzątającej Natalii Niemen jeszcze długo poruszany był przez portale plotkarskie. Wówczas artystka dość krytycznie skomentowała zaistniałą sytuację długim oświadczeniem na Facebooku.
- Proszę Państwa. Sprawy zaszły absolutnie za daleko. To, co mi zrobiły i robią media od wczoraj, zasługuje na wielką burę, a nawet potężne ukaranie. Na to samo zasługuje donosiciel, który będąc w szeregach moich znajomych na fb prywatnym (nie tu, bo to jest fb fan page), zrobił screena (zdjęcie) mojego prywatnego, NIEPUBLICZNEGO postu z dnia 28 lutego, gdzie faktycznie pytam wąskiego grona znajomych, czy ktoś może potrzebuje osoby, która świetnie sprząta, a szuka dorywczo przysłowiowych kilku groszy. Tak. Poszukuję zarobków w tym, co dobrze robię. A sprzątać też umiem znakomicie – stwierdziła.
Natalia Niemen. Jak niechciany "wypływ" informacji odmienił jej życie?
Jak z perspektywy czasu ocenia całe zamieszanie? Jak niechciany "wypływ" informacji odmienił jej życie?
- Ten post był na serio. To była śmieszna sytuacja, bo ja sprzątam, zajmuje się domem, robiłam to od lat. Wieczorem tamtego dnia odkurzałam i myślałam: "a gdyby ktoś mi za to zapłacił?". A rzeczywiście trochę mam cieńko z pracą od paru miesięcy. Myślałam o przebranżowieniu się, o zupełnym porzuceniu drogi artystycznej. Różne takie myśli chodziły. Stwierdziłam, że mam fajnych znajomych, to wrzucę post i zapytam. Pomyślałam, że dorywczo pomogę komuś i będzie dodatkowy grosz. Ktoś zrobił jednak screena i nazajutrz kolega wrzucił mi na Messengera informację: "widziałaś?" - opowiadała w Dzień Dobry TVN.
W sieci zrobiło się naprawdę gorąco. Portale plotkarskie opisywały w nagłówkach sytuację Natalii. Nie zabrakło także hejtu. Artystka przyznaje jednak, że sporo osób stanęło w jej obronie, między innymi Paulina Młynarska czy Fiolka Najdenowicz. Największy żal miała do osoby, która zachowała się nielojalnie i wyciągnęła prywatne informacje do świata publicznego.
- Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Rozdzwoniły się do mnie telefony z ofertą pracy. Sprzątanie, obrazy, lekcje śpiewu – wyliczała.
Efektem tego całego zamieszania jest występ. Już 2 kwietnia w Warszawie odbędzie się elitarny recital "Natalia Niemen pozamiata na Pradze".
- To jest moja złota myśl ostatnimi miesiącami – wszystko jest po coś. To rzeczywiście uspokaja i dodaje wiatru w skrzydła – podsumowała nasza gościni.
Natalia Niemen na scenie Dzień Dobry TVN
Na naszej scenie Natalia zaśpiewała piosenkę "Przełknij to". Posłuchajcie:
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Ursynowska Orkiestra Kameralna na scenie DDTVN. Jak poradziła sobie z utworem z "Ojca Chrzestnego"?
- AniKa Dąbrowska wkracza w dorosłość. "Zrozumiałam czego chcę i kim naprawdę jestem".
- Grupa Hypnosaur na scenie Dzień Dobry TVN. Wyjątkowy wykon piosenki "Circle"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News