Natalia Klimas pokazała w sieci zdjęcie z wakacji. Zwróciła uwagę na zachowanie Greków: "Dziecko to świętość"

Natalia Klimas
Natalia Klimas
Natalia Klimas niedawno wróciła z wakacji. Wraz z mężem i córeczkami odpoczywała w Grecji. Po powrocie do kraju gwiazda podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat podejścia Greków do dzieci. Aktorka nie ukrywa, że swoim zachowaniem zrobili na niej ogromne wrażenie i zaskarbili sobie jej sympatię. - Dziecko ma czuć się wolne, dziecko jest najcenniejszym skarbem, dziecko to świętość – napisała na swoim Instagramie. 

Greckie wakacje Natalii Klimas

Natalia Klimas chętnie dzieli się w mediach społecznościowych kadrami ze swojego życia. Aktorka większość czasu spędza na Mazurach, gdzie mieszka razem z mężem Mikołajem Boberem i córkami: dwuletnią Zuzią i niespełna roczną Hanią. Ostatnio gwiazda wybrała się wraz z rodziną na upragnione wakacje do Grecji. Po powrocie do kraju, Natalia Klimas zamieściła na swoim Instagramie post dotyczący wyjazdu, a właściwie Greków. Aktorka zauważyła, że ich zachowanie różni się od tego, które pamiętała sprzed lat.

- Grecy w Naszym hotelu byli trochę inni, niż Grecy, których pamiętam z przeszłości. Tamci byli dumni, niepokorni, zajęci swoimi sprawami. Nowe pokolenie to młodzi, wychowani już w Unii Europejskiej i ciężko pracujący obywatele świata. Uprzejmi, bardzo pomocni, profesjonalni" – napisała.

Natalia Klimas o podejściu Greków do dzieci

Aktorka w swoim poście na Instagramie zwróciła uwagę na to jak Grecy traktują dzieci. Natalia była pod wrażeniem ich podejścia, które jak przyznała jest jej bardzo bliskie. Mowa o dużej tolerancji wobec maluchów, które - jak łatwo się domyśleć - nie do końca potrafią się dostosować do reguł, jakie panują w świecie dorosłych. Gwiazda podkreśliła, że sama stara się dać dzieciom jak najwięcej wolności, dlatego wyrozumiałość i otwartość z jaką spotkała się podczas wakacji, zrobiły na niej ogromne wrażenie.

- Cechą wspólną wszystkich pokoleń Greków, jest ich podejście do dzieci. Pełne czułości, szacunku i serdeczności. Po którejś kolacji, weszliśmy do sklepu z pamiątkami i Zuzia dosłownie rozniosła miejsce. Zbiła jeden magnez, dotykała dosłownie wszystkiego, narobiła hałasu. A Pani właścicielka spokojnie stoi, uśmiecha się do Zuzi i mówi: No przecież jej wszystko ujdzie na sucho! I daje jej jeszcze mydełko z oliwy z oliwek w prezencie! A w restauracjach moje dzieci robiły bałagan totalny. Ja jestem jedną z tych matek, która pozwala Hance próbować wszystkiego, samej i oczywiście część towaru ląduje na podłodze. Zuzia je sama zupełnie co łączy się również z pewnymi… eee… zabrudzeniami gdzieniegdzie. Dwa tygodnie pobytu i nie zdarzyło Nam się, żeby kto, coś pisnął. Pomagali Nam ogarniać, podnosili zrzucane w kółko łyżeczki i bułki i różności, uśmiechając się ze zrozumieniem. Dziecko ma czuć się wolne, dziecko jest najcenniejszym skarbem, dziecko to świętość. Czy to nie piękne? Także ja Greków uwielbiam i to już oficjalnie! – napisała aktorka.

W komentarzach pod postem, fani także przyznali, że uwielbiają Grecję i chętnie spędzają tam urlop. "Lubię... byłam w czerwcu, ech… chciałoby się znów poczuć greckie słońce na buzi", "Osobiście bardzo lubię Grecję, choć wiem, że nie wszyscy podzielają tę sympatię" – pisały internautki.

Zobacz także:

Zobacz wideo: Koniec z dowożeniem dzieci pod szkołę?

dyrektor Szkoły Podstawowej nr 323 im. Polskich Olimpijczyków w Warszawie, Wioletta Krzyżanowska, mama uczęszczających do niej uczniów, Anna Kaczmarek oraz rzecznik Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie, Jakub Dybalski
Koniec z dowożeniem dzieci pod szkołę?
Źródło: Dzień Dobry TVN
podziel się:

Pozostałe wiadomości