Marianna Gierszewska o relacji z tatą w dorosłym życiu. Dlaczego nie chciał, by została aktorką?

20240928-DDTVN-15_Easy-Resize
Marianna Gierszewska szczerze o relacji z tatą
Źródło: Dzień Dobry TVN

Marianna Gierszewska jest cenioną aktorką. Choć rodzice mieli obawy co do jej planów zawodowych, szybko zaczęła osiągać sukcesy w tej branży. Czy dziś jej tata, znany reżyser i aktor Maciej Kowalewski, ufa decyzjom córki? Jak wygląda ich relacja? O tym opowiedzieli w Dzień Dobry TVN.

Marianna Gierszewska i Maciej Kowalewski - relacje w dorosłym życiu

Marianna Gierszewska jest znaną aktorką, która pochodzi z artystycznej rodziny. Jej tata Maciej Kowalewski jest reżyserem, scenarzystą, dramatopisarzem i aktorem, a mama Edyta Torhan aktorką. W studiu Dzień Dobry TVN ojciec i córka opowiedzieli o tym, jak udało im się zbudować silną relację w dorosłym życiu.

W dzieciństwie Marianna nie mogła spędzać tak dużo czasu z tatą, jak tego potrzebowała. Maciej Kowalewski miał dużo zobowiązań zawodowych. Ponadto rodzice aktorki zdecydowali się wziąć rozwód. - Najpierw byłem obecny, do momentu, aż Marianna miała 7 lat. Później było rozstanie i oczywiście spotykaliśmy się tylko rzadziej, bardziej weekendowo. Tak życie to samo określiło - tłumaczył reżyser.

Gdy córka dorosła, relacje nie były już "naturalnie utrudnione". - Spotykaliśmy się już jako dorośli ludzie i wtedy te relacje wskoczyły na wyższy level, szczególnie gdy Marianna i Zosia (przyp. red. - siostra Marianny, córka Macieja Kowalewskiego, reżyserka) po prostu przekroczyły już pewien wiek i pewne doświadczenia życiowe - dodał gość w Dzień Dobry TVN.

Marianna Gierszewska i Maciej Kowalewski - jaki ojciec takie córki?

Jak dziś wygląda ta relacja z perspektywy Marianny? - Mój tata dziś jest reżyserem, aktorem, pisze scenariusze, ja oprócz ścieżki aktorskiej robię dużo innych rzeczy. Czuję dużo wsparcia od taty, on jest i cokolwiek decyduję, to on za tym podąża w trzymaniu swoich kciuków - podkreśliła aktorka w Dzień Dobry TVN.

Mimo wszystko Maciej Kowalewski nie był zachwycony, gdy Marianna chciała pójść w jego ślady i związać przyszłość z aktorstwem. - Każdy rodzic chce dla dziecka jak najlepiej. Doświadczenia nasze, szczególnie z pierwszego okresu zawodowego, były dosyć trudne, więc nie chcę moich dzieci ukochanych wysyłać w tę trudną branżę. Jak jedna córka oznajmiła, że chce być aktorką, a drugą reżyserką, to powiedziałem: "zastanówcie się głęboko i nie róbcie tego" - wspominał reżyser.

- Później zaczęły odnosić sukcesy i powiedziałem: "nigdy już mnie nie słuchajcie" - dodał nasz gość.

Czego Marianna nauczyła się od taty? Zobacz całą rozmowę w materiale wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości