Małgorzata Ohme zdawała nietypowy przedmiot na maturze. "Byłam historycznym przypadkiem"

Małgorzata Ohme
Źródło: Dzień Dobry TVN
Małgorzata Ohme wspomina maturę
Małgorzata Ohme wspomina maturę
Nowy język w trzy miesiące – jak to zrobić?
Nowy język w trzy miesiące – jak to zrobić?
Targi technologiczne w Dubaju - na co stawia świat?
Targi technologiczne w Dubaju - na co stawia świat?
Polka w gronie 5 najlepszych młodych naukowców w Azji
Polka w gronie 5 najlepszych młodych naukowców w Azji
Naukowcy chcą „wskrzesić” mamuty
Naukowcy chcą „wskrzesić” mamuty
Ile można zapamiętać w 5 minut?
Ile można zapamiętać w 5 minut?
Małgorzata Ohme przyznała, że podchodząc do matury, nie miała pomysłu na przedmiot, z którego chciałaby zdawać egzamin. I tak dokonała dość nieoczywistego wyboru. Gospodyni Dzień Dobry TVN zdradziła również, dlaczego komisja zdecydowała się podnieść jej ocenę.

Małgorzata Ohme o maturze

Przed reformą systemu oświaty przedmioty zdawane na maturze nie miały wpływu na rekrutację na studia, gdzie obowiązywały egzaminy wstępne. Choć najczęściej uczniowie wybierali je tak, aby opanowując materiał niezbędny do zdobycia świadectwa dojrzałości, przygotować się również do walki o indeks wyżej uczelni.

Małgorzata Ohme, która z wykształcenia jest psychologiem, postanowiła zaszaleć w kwestii zdawanych przedmiotów.

- Nie miałam kompletnie pomysłu, z czego zdawać maturę ustną - przyznała dziennikarka. - Bardzo nie chciałam zdawać jej z historii, ponieważ bałam się, cudownej zresztą, nauczycielki, to wybrałam sobie łacinę. Byłam podobno jednym z historycznych przypadków, które w liceum Czackiego zdawały ten przedmiot. Dostałam z niej szóstkę - pochwaliła się w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl.

Podczas egzaminu wykazała się empatią.

- Miałam podniesioną ocenę, ze względu na to, że widząc, iż koleżanka potrzebuje więcej czasu, powiedziałam, że mogę zacząć pierwsza, mimo że nie byłam do końca przygotowana - wyjaśniła. - Pani powiedziała, że za to, że jestem koleżeńska, dostałam szóstkę. Z łaciny - podkreśliła prowadząca Dzień Dobry TVN.

Małgorzata Ohme o maturze syna

W tym roku Małgorzata Ohme na nowo przeżywa maturalne emocje. A to wszystko dlatego, że do egzaminu przystępuje jej syn.

- Wszystkim maturzystom łącznie z moim synem, który zdaje w tym roku maturę, życzę, żebyście dali z siebie wszystko - powiedziała. - Najważniejszy jest wasz wysiłek i to, ile włożyliście w to pracy, a nie ocena, jaką dostaliście. Świat się nie kończy, nawet jak wam się noga powinie, to wszystko jest w życiu po coś - zaznaczyła.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości