Maja Bohosiewicz o rozstaniu
- Każda relacja jest jak wspólna podróż. Ta przyjacielska czy partnerska. Zaczynamy ją na pewnym etapie i dobieramy się bo mamy podobne spojrzenie na świat, wiedzę, doświadczenie i chcemy iść razem w tym samym kierunku - napisała na Instagramie Maja Bohosiewicz.
Szafy gwiazd, czyli cykl "Moda na spacer"
Celebrytka w swoim najnowszym poście poinformowała o rozstaniu z bliską - jak do tej pory - osobą. Choć Bohosiewicz niemal do końca trzymała fanów w niepewności o kim mowa, na końcu zaznaczyła, że post skierowany był do stylistki jej marki modowej. Nie da się ukryć, że w tej branży to jedna z ważniejszych osób biorących udział w rozwoju firmy. Bohosiewicz nazwała stylistkę "swoim lustrem":
- Mówię teraz o stylistyce Le Collet - jako lustrze tego kim jestem i co mi w duszy gra.
Maja Bohosiewicz wyłączyła komentarze
Z posta zamieszczonego na Instagramie celebrytki dowiadujemy się, że jest zmęczona obecną sytuacją. - Od roku tkwiłam w układzie znanym i bezpiecznym z którego wyrosłam. Była to piękna droga ale w którymś momencie bałam się robić rzeczy które mnie cieszą tylko zadowalałam kompana obok, dlaczego? Ze strachu - pisała Maja. - Bo nie chce tkwić w relacjach które mnie nie wznoszą, cieszą i inspirują. Wtedy partnerowi chcę podziękować za wspólna drogę bo nam obojgu potrzebna, ale teraz każdy chce iść w inna stronę - dodała aktorka.
Maja Bohosiewicz wyłączyła możliwość komentowania tego posta. Na koniec dodała również, że liczy na spotkanie "nowych kompanek" na swojej drodze.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz też:
- Shakira musiała się zdziwić. Gerard Pique wrzucił do sieci nowe nagranie Karolina Pisarek pokazała nagranie ze stęsknionym pieskiem. "Uwielbiam te Wasze przywitania"
- Sandra Kubicka wspomina trudne czasy dzieciństwa. "Byłam nękana"
Autor: Maria Czarniecka
Źródło: Instagram
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN