Magda Gessler w gorzkim wpisie ubolewa nad stratą bliskich osób. "Tak nieznośnie brak"

Magda Gessler
Magda Gessler

Magda Gessler podzieliła się w mediach społecznościowych wpisem, w którym wspomina zmarłych bliskich. Jak wyznała, przedświąteczny czas napawa ją refleksjami dotyczącymi przemijania. - Odchodzą tak zupełnie, boleśnie i nieodwracalnie brak mi Irka... To nowy czas. Wszystko kwitnie, a święta były świętami dokąd była mama - napisała gospodyni "Kuchennych rewolucji".

Magda Gessler - życie rodzinne

Magda Gessler (z domu Ikonowicz) urodziła się 10 lipca 1953 roku w Komorowie. Rodzicami Magdy Gessler byli Mirosław Ikonowicz, korespondent PAP, wywodzący się z okolic Wilna. Mama, Olga Borkowska, zajmowała się gastronomią. Kobieta była pochodzenia rosyjskiego. Gwiazda dzieciństwo spędziła m.in. w Bułgarii oraz na Kubie, co wiązało się z pracą ojca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

250320 GESSLER DDTVN _4
15 lat temu Magda Gessler rozpoczęła kulinarną rewolucję. Mówi o dużych zmianach
Magda Gessler już 15 lat prowadzi swoją gastronomiczną rewolucję. Co się zmieniło w tym czasie? Zobacz wideo.

W studiu Dzień Dobry TVN Gessler wyznała, że kiedy zbliżał się termin jej narodzin, jej mama chorowała na gruźlicę, w związku z czym po narodzinach opiekowali się nią dziadkowie. - Wychowywali mnie, ponieważ moja mama miała gruźlicę, kiedy mnie rodziła. Nie mogłam być przytulona przez moją mamę od urodzenia i widziała mnie tylko za szybą. Moja babcia była moją mamą. To było bardzo ważne i też bardzo mimo wszystko destrukcyjne dla relacji matka-córka. Matka musi karmić córkę, musi ją poczuć - cudownie jeśli może i urodzi naturalnie - mówiła.

Gwiazda wyznała wówczas, że najwięcej ciepła dostała właśnie od dziadków. - Byli dla mnie największą ilością miłości, jaką dostałam w życiu i to jest bardzo ważne. Szkoda, że potem przejęła to mama, ale to już było inaczej, już mój brat wychował się z mamą, aż dostał tej miłości za dużo - wyznała Gessler. Więcej dowiesz się tutaj.

Magda Gessler wspomina zmarłych

Magda Gessler sama jest spełnioną mamą. Pierwszym dzieckiem, jej i byłego męża, Volkharta Müllera, był Tadeusz Müller. W swojej autobiografii restauratorka wyznała, że straciła dziecko. - Półtora roku po narodzinach Tadeusza zaszłam ponownie w ciążę. Okazało się, że tym razem będzie to upragniona przez Volkharta córka, nasza radość była więc ogromna. Ale nie czułam się najlepiej, a badania nie wypadły zbyt optymistycznie - mogliśmy dowiedzieć się z książki.

Później na świat przyszła Lara Gessler. Jej ojcem był Piotr Gessler, który zmarł klika lat temu. Córka gospodyni "Kuchennych rewolucji" dała znanej mamie dwoje wnucząt, które stały się jej oczkiem w głowie. Podobnie zresztą jak dwóch synów Tadeusza, za którymi szaleje szczęśliwa babcia. Magda Gessler wielokrotnie podkreśla, że to właśnie dzieci oraz wnuki są dla niej najważniejsze. I choć sama doczekała się swojej rodziny, wyznaje, że w takim czasie jak teraz, tęskni za rodzicami.

- Tęsknię. Za świętami z babcią, dziadkiem, mamą. Babcią Ireną, dziadkiem Lolkiem, mamą Olgą. I innymi bliskimi, których tak nieznośnie brak... jak córki Waldusia... Jennifer. Odchodzą tak zupełnie, boleśnie i nieodwracalnie brak mi Irka... To nowy czas. Wszystko kwitnie, a święta były świętami dokąd była mama. Moja czarodziejka - czytamy we wpisie.

Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy fanów Magdy, którzy także w życiu doświadczyli straty. - Oj dałabym wiele, żeby dzisiaj choć na chwilkę przytulić się do mojej babci, nauczyła mnie wielu rzeczy, lubiłyśmy razem gotować, uwielbiała moje pierogi, a ja babciny rosół - nigdy nie udało mi się takiego ugotować.

- Teraz pani jest mamą, czarodziejką... Ma pani wokół siebie tyle ludzi do kochania i wyczaruje im pani magiczne święta. U nas też pierwsze święta bez taty.

Zobacz także:

Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
podziel się:

Pozostałe wiadomości