Zarobki w Hollywood
Ostatnio media obiegła informacja o rekordowej gaży zgarniętej przez Daniela Craiga. Jeden z popularnych serwisów streamingowych wydał bowiem na prawa do dwóch kontynuacji hitu z 2019 roku niemal pół miliarda dolarów. Za 100 mln dolarów były James Bond powróci do uwielbianej przez widzów roli pochodzącego z południa Stanów Zjednoczonych detektywa Benoita Blanca, choć mógłby już osiąść na laurach, bo przecież jego majątek szacuje się na 160 mln USD. Skąd taka astronomiczna kwota? Otóż serwisy streamingowe chcą rekompensować odtwórcom ról ewentualne dodatki do pensji , które dostaliby, gdyby dana produkcja trafiła do dystrybucji kinowej i świetnie sobie poradziła w box office'ie. Najnowsze zestawienie "Variety" zresztą dobitnie pokazuje, że to właśnie je, a nie tradycyjne studia filmowe, stać na bajeczne gaże dla aktorów.
Jeszcze kilkanaście lat temu takie kwoty były nie do pomyślenia. W 1996 roku bank rozbił Jim Carrey, kiedy za rolę w czarnej komedii "The Cable Guy" zgarnął 20 mln dolarów. Aktor ustanowił wówczas nową gażę, która w kolejnych latach stała się standardem dla najlepszych Hollywoodzkich artystów. Choć zdarzały się wyjątki (jak Johnny Depp za "Piratów z Karaibów: Na nieznanych wodach" - 55 mln dolarów oraz Tom Hanks za "Foresta Gumpa" - 60 mln USD), to 20 mln USD było normą. Teraz jednak zaczyna się czas, kiedy największym gwiazdom opłaca się bardziej współpraca z platformami streamingowymi, niż granie w filmach przeznaczonych do dystrybucji kinowej .
Lista najlepiej zarabiających aktorów
Przez tę zależność w większości na liście znalazły się osoby, które współpracują z Netflixem, Amazonem, HBO GO i innymi serwisami. Zaraz za Danielem Craigiem znalazł się Dwayne Johnson , który za występ w nowej komedii przygodowej "Red One" zgarnął 50 mln dolarów. Kolejne miejsca w rankingu należą do Denzela Washingtona ("The Little Things") i Willa Smitha ("King Richard"), którzy za występy w swoich nowych filmach Warner Bros. zainkasowali po 40 mln dolarów. Za nimi znaleźli się Leonardo DiCaprio ("Don't Look Up") oraz Mark Wahlberg ("Spenser Confidential") z zarobkami sięgającymi 30 mln dolarów.
Następnie na liście "Variety" znalazły się w końcu kobiety. Najbardziej cenione są: Jennifer Lawrence ("Don't Look Up") i Julia Roberts ("Leave the World Behind"), które za swoje produkcje otrzymają po 25 milionów USD. Niewiele mniej - bo standardową gażę, czyli 20 mln dolarów - zarobią Sandra Bullock ("The Los City of D"), Ryan Gosling ("The Grey Man"), Chris Hemsworth ("Thor: Love and Thunder") oraz Brad Pitt ("Bullet Train").
Poniżej "normy" zgarną z kolei: Michael B. Jordan ("Without Remorse") - 15 mln USD, Tom Cruise ("Top Gun: Maverick") - 13 mln USD, Keanu Reeves ("The Matrix 4") - między 1, a 14 mln dolarów, Chris Pine ("Dungeons and Dragons") - 11,5 mln USD oraz Robert Pattinson ("The Batman") - zaledwie 3 mln dolarów.
Zobacz także:
- Widzowie "Drugiej szansy" pokochali Magdę Berus. Tylko nam mówi, dlaczego zniknęła z mediów i jakie ma dalsze plany
- Jak z apaszki stworzyć modną bluzkę? Zobaczcie oryginalne propozycje Ady Fijał
- Jak dobrze wyglądać w bieli? Zainspiruj się stylizacjami gwiazd
Zobacz wideo: Daniel Craig zagra w dwóch sequelach "Na noże". Zarobi ponad 100 milionów dolarów
Autor: Sabina Zięba
Źródło: Variety