Kiedyś grał na jednym z deptaków w Trójmieście. Dziś jest jedną z gwiazd na Top Of The Top Sopot Festival

Wiktor Dyduła w piosence “Pal licho”
Źródło: Dzień Dobry Wakacje
Wiktor Dyduła nawet w wakacje wolny czas poświęca muzyce. Jak twierdzi, praca nie jest dla niego przykrym obowiązkiem a przyjemnością. Młody artystka uwielbia śpiewać dla publiczności, występy to to, co kocha najbardziej. Na naszej scenie zaśpiewał utwór "Pal licho!".

Wiktor Dyduła spełnia marzenia

Wiktor Dyduła o tym momencie marzył od najmłodszych lat. Niegdyś pracował jako kelner i śpiewał na deptaku w Sopocie. Dziś robi to samo, ale na znacznie większych scenach i przed większą publiką.

- Bardzo się cieszę, że udało mi się w ten sposób poprowadzić życie, że mogę tak pracować-przyznał podczas rozmowy z Aleksandra Filipek, dziennikarką RMF FM.

W zeszłym roku Wiktor walczył o statuetkę Bursztynowego Słowika. W tym roku powrócił do Opery Leśnej, gdzie wykonał swoje utwory podczas koncertu #GreatMoments obok takich gwiazd jak: Agnieszka Chylińska, Nosowska, Małgorzata Ostrowska, Kayah czy Urszula.

- Rok temu miałem okazję wystąpić w Operze Leśnej. To było dla mnie niesamowite, bo wcześniej występowałem z gitarą, ale na Monciaku. Śpiewałem dla ludzi, którzy sobie przechodzili. Teraz występuję na słynnej scenie – mówi

Wiktor Dyduła na sopockiej scenie

Wiktor wystąpił na naszej plenerowej scenie w Sopocie. Artysta zaśpiewał utwór "Pal licho!".

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Nastazja Bloch

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana