Kazik Staszewski opuścił szpital. Jak czuje się muzyk?

Dzień Dobry TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN
Muzyka łączy pokolenia i charyzmatyczne wokalistki
Muzyka łączy pokolenia i charyzmatyczne wokalistki
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Dzień Polskiej Muzyki
Dzień Polskiej Muzyki
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Muzyka inspirowana naturą
Muzyka inspirowana naturą
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Kilka dni temu zespół Kult poinformował, że lider kapeli - Kazik Staszewski - trafił do szpitala. Stan muzyka okazał się na tyle poważny, że grupa zmuszona była odwołać niektóre koncerty w ramach tzw. "Pomarańczowej trasy". Co z pozostałymi występami? Jak czuje się wokalista?

Kazik Staszewski trafił do szpitala

W czwartek, 12 października, zespół Kult - za pośrednictwem mediów społecznościowych - przekazał, że Kazik Staszewski trafił do szpitala. Niespodziewana hospitalizacja lidera zmusiła formację do odwołania koncertów, które odbywały się w ramach "Pomarańczowej trasy".

Zespół przekazał, że występy w Hamburgu (14.10) i Berlinie (15.10) odbędą się w innym terminie, a zakupione bilety zachowują ważność. Warto dodać, że w oczekiwaniu na rozwój sytuacji i powrót na scenę grupa publikowała nowy utwór zatytułowany "Na łódce w Oslo".

Kazik Staszewski - jak się czuje?

Wraz z udostępnieniem nowego utworu pojawiły się kolejne informacje na temat zdrowia lidera Kultu. Dziennikarz Robert Mazurek - za pośrednictwem portalu społecznościowego X - poinformował, że Kazik Staszewski nie jest chory, potrzebował jednak - w trybie pilnym - przejść zabieg. Dziennikarz dodał w niedzielę, 15 października, że muzyk jest już w domu i choć czuje się obolały, to dopisuje mu dobry humor. - Śpiewa, tańczy, recytuje - napisał Mazurek.

Pierwotnie zespół miał wrócić do grania za kilka dni. Niestety tak się nie stanie. Grupa poinformowała, że kolejne koncerty również zostaną odwołane. - Mimo znaczącej poprawy, jego obecny stan nie pozwala na powrót na scenę i stawienie czoła przeszło 2,5-godzinnemu koncertowi. A innych przecież nie gramy - czytamy w poście zamieszczonym na Facebooku. Grupa ma nadzieję, że fani zrozumieją zaistniałą sytuacją. - Liczymy na Waszą wyrozumiałość. Mamy jednocześnie pełną świadomość, że mogliśmy naszą decyzją pokrzyżować Wasze plany, ale w zaistniałej sytuacji nie wyobrażaliśmy sobie, żeby postąpić inaczej. Zdrowie ma się jedno, a dni w kalendarzu jednak trochę więcej - dodano.

Tym samym część koncertów została przesunięta na listopad. Natomiast jeden z warszawskich koncertów odbędzie się dopiero w przyszłym roku.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości