Kamila Durczok nie żyje
Śmierć Kamila Durczoka wstrząsnęła całą Polską. Znany dziennikarz zmarł w szpitalu we wtorek 16 listopada nad ranem w "wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia".
Kamil Durczok został pożegnany w wieczornym wydaniu "Faktów". W materiale przypomniano m.in. jego zawodową ścieżkę i liczne nagrody oraz wspomniano o problemach, z którymi się zmagał. Dziennikarz był związany ze stacją TVN prawie 10 lat.
Zobacz wideo: Kamil Durczok nie żyje
Przyjaciele żegnają Kamila Durczoka
Pamięć Kamila Durczoka uczcili przyjaciele z branży. Pożegnali go w poruszających wpisach w mediach społecznościowych. Piotr Kraśko nawiązał do wspólnej gry w piłkę.
Do zobaczenia Kamil… Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zagramy… Na innym boisku, w innym miejscu, ale do zobaczenia…
W krótki, lecz wymowny sposób śmierć kolegi ze stacji uczciła też Monika Olejnik.
Żegnaj Kamilu. RIP
Prowadząca Dzień Dobry TVN Gosia Ohme złożyła kondolencje rodzinie Kamila Durczoka i wspominała znanego dziennikarza.
Cały dzień o tym myślałam. Strasznie to wszystko smutne. I niejednoznaczne. Tak żyłeś. Inaczej nie potrafiłeś. Dziękuję za nasze rozmowy, doceniam Twój wkład w dziennikarstwo. Zapamiętam Cię z pięknych wywiadów, poczucia humoru i odwagi. Kondolencje dla Twojej rodziny. Gdziekolwiek jesteś, bądź szczęśliwy Kamil
Pożegnalny post zamieścił również dziennikarz Jarosław Kuźniar.
Kamil Durczok. Świetny warsztat. Trudny charakter. Jego zawodowa historia powinna sprowadzać na ziemię każdego dziennikarza. Od szczytu do bocznego toru jest sekunda. RIP, Kamil
Kamil Durczok. Świetny warsztat. Trudny charakter. Jego zawodowa historia powinna sprowadzać na ziemię każdego dziennikarza. Od szczytu do bocznego toru jest sekunda. RIP, Kamil
— Jarosław Kuźniar (@JaroslawKuzniar) November 16, 2021
Karolina Korwin-Piotrowska opublikowała na swoim koncie na Instagramie obszerny i emocjonalny wpis. Zwróciła w nim uwagę na pracę dziennikarza i jego chorobę.
- Jeden z lepszych dziennikarzy informacyjnych w PL po 89 roku. Cudowne i bezczelnie zdolne dziecko swoich czasów, kiedy wszystko wydawało się możliwe i ofiara wybujałego ego, trudnego charakteru, słabości i nałogów. No i kochał, rozumiał psy. Za to zawsze szacunek. Psy są lepsze od ludzi i on to wiedział. Kiedy walczył z rakiem, a w czasach gdy to robił, łysy, widocznie chory facet w ekranie telewizora, w programie informacyjnym, to był akt odwagi, moja mama oglądała go w hospicjum. Mówiła mi, zobacz, ten Durczok tak daje radę, ja też dam. My tu wszyscy mu kibicujemy… Ktoś kiedyś zrobi o nim film. O królu życia, który złudnie myślał, że ma wszystko, jest bogiem i jest nietykalny, który pewnego dnia boleśnie upadł. I już się nie podniósł. 53. To nie jest dobry wiek na umieranie - napisała dziennikarka.
Zobacz też:
- Zdewastowano mogiłę rodzinną Macieja Stuhra. "Każdy może sobie wyobrazić, co się czuje w takiej chwili"
- Coraz więcej dzieci próbuje popełnić samobójstwo. "Nie było gorszego roku"
- 13-letni Kamil trzy razy chciał odebrać sobie życie. "Osoba duchowna nie powinna robić takich rzeczy dziecku"
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Urbanek/East News