Ten widok Sławosz Uznański-Wiśniewski zapamięta już na zawsze. "To było niesamowite"

Ten widok Sławosz Uznański-Wiśniewski zapamięta już na zawsze. "To było niesamowite"
Kosmiczna wyprawa Sławosza
Źródło: Dzień Dobry Wakacje
Sławosz Uznański-Wiśniewski znalazł się na ustach wszystkich za sprawą swojej niezwykłej misji Ax-4, w ramach której przeprowadził wiele eksperymentów i projektów badawczych. W rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim polski astronauta wrócił pamięcią do momentu, który wywarł na nim niezwykłe wrażenie. Jak dziś wspomina swój lot w kosmos?
Artykuł w skrócie:
  • Misja kosmiczna Ax-4 rozpoczęła się w środę 25 czerwca o godz. 8:31
  • Ze znajdującego się na Florydzie Przylądka Canaveral wystartowała rakieta Falcon 9 z kapsułą Dragon, na której pokładzie znajdował się Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski
  • W rozmowie z Dzień Dobry Wakacje polski astronauta wrócił pamięcią do swojego lotu w kosmos i zdradził, jakie wrażenia towarzyszyły mu poza Ziemią

Sławosz Uznański-Wiśniewski o niezapomnianych wrażeniach podczas lotu w kosmos

Polski astronauta przyznał, że cieszy go coraz większa świadomość dotycząca prowadzonych w kosmosie badań.

- Cieszę się z tego, że dzisiaj kosmos jest w miarę widoczny społecznie i ta część dyskusji o nauce i technologii jest dzisiaj widoczna. Jest to taki niesamowity moment do wykorzystania, bo potrzebujemy tego w przyszłości - podkreślił.

Co najbardziej zapadło w pamięć Sławoszowi Uznańskiemu-Wiśniewskiemu podczas misji Ax-4?

- Myślę, że nigdy nie zapomnę tego pierwszego momentu, gdy mogłem spojrzeć na ziemię i dom. To było niesamowite - przyznał.

Rozmówca Krzysztofa Skórzyńskiego przyznał także, że niezwykle ważnym elementem każdej kosmicznej wyprawy jest współpraca.

- W ciągu miesięcy buduje się zaufanie do astronauty i do teamów naziemnych. To jest praca w grupie. Nad naszą misją, w Polsce, pracowało ponad 500 osób. To jest ta część szkolenia, kiedy budujemy zaufanie do siebie, jako zespołu - zaznaczył.

Dlaczego badania, które przeprowadził astronauta, musiały odbyć się w kosmosie?

- Część eksperymentów medycznych wymagała, by ciało człowieka znajdowało się w mikrograwitacji, bo wtedy przepływ płynów jest inny - wyjaśniła dr Aleksandra Bukała z Polskiej Agencji Kosmicznej.

Sławosz Uznański-Wiśniewski zdradził, jak najbliżsi wspierali go w przygotowaniach do misji

- Ten największy moment strachu to jest, oczywiście, start, a później oddokowanie i przejście przez atmosferę. Trzeba zaufać możliwościom technologicznym - wspomniał Sławosz Uznański-Wiśniewski.

Astronauta przyznał również, że z utęsknieniem wyczekuje swojego pierwszego urlopu z żoną Aleksandrą Uznańską-Wiśniewską.

- Nie mogę się doczekać naszych pierwszych wakacji, których, tak naprawdę, nie mieliśmy, mimo że staraliśmy się spotykać jak najczęściej, to czasem udawało nam się spotkać dwa razy w miesiącu, a czasem raz na dwa miesiące - zdradził.

Rozmówca Krzysztofa Skórzyńskiego podkreślił także, jak ważną rolę odgrywało podczas jego misji wsparcie bliskich.

- Nasza praca przekłada się na pracę naszych rodzin. To jest bardzo duży ładunek emocjonalny - pozwolić komuś wsiąść do rakiety, na tę przysłowiową "bombę" i obserwować, jak te silniki zaczynają budować ciąg i odrywać astronautów od ziemi - podkreślił.

Nie oglądałeś Dzień Dobry Wakacje na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości