Ślub Jagny Niedzielskiej
Latem Jagna Niedzielska w rozmowie z dziendobry.tvn.pl zdradziła, że planuje ślub. Uroczystość miała być utrzymana w duchu zero waste. Okazało się, że Jagna nie tylko nie marnuje jedzenia, ale też czasu i zdecydowała się na zorganizowanie ślubu w 24 godziny.
Porady stylistki
- To było zupełnie spontaniczne - mówi Jagna w rozmowie z Adamem Barabaszem. - W święta stwierdziliśmy, że jeśli uda nam się zorganizować ślub w dobę, to zrobimy to. Musieliśmy przekonać kierownika Urzędu Stanu Cywilnego, dlaczego chcemy szybko wziąć ślub i udało się. W organizacji wesela pomagał nam znajomy rodziców mojego męża, który ma restaurację. O 18:00, dzień przed ślubem, ustaliliśmy menu - dodaje.
Oczywiście menu to nie wszystko. - Tomek, czyli mój mąż, miał wykorzystać obrączkę, którą już posiadał, natomiast ja kilka godzin przed przed ślubem nie miałam nic dla siebie - zdradza Jagna. - Dowiedzieliśmy się, że znajomy znajomego ma lombard, ale był już zamknięty. W dniu ślubu okazało się, że nie ma tam mojego rozmiaru. Na szczęście w końcu udało się nabyć dla mnie obrączkę, ale wszystko było załatwiane na ostatnią chwilę - dodaje.
Czarna suknia ślubna
Jagna Niedzielska nie jest jedyną znaną panną młodą, która wystąpiła w czarnej sukni ślubnej. Na ten nietypowy kolor zdecydowała się m.in. Marilyn Monroe, Sarah Jessica Parker oraz Avril Lavigne. Choć stylizację wybraną przez Jagnę na ślub z Tomaszem Zarembą ciężko nazwać tradycyjną, to nie zabrakło w niej "czegoś pożyczonego".
- Koronka, która wystawała spod sukienki to biustonosz mojej teściowej, kreacja, którą miałam na sobie, to jej koszula nocna, do której dobrałam bufiasty stroik na rękę. Można powiedzieć, że poszłam do ślubu w piżamie - zdradza. - Chciałam przełamać stereotypy. Najważniejsze było dla mnie to, żebym czuła się w tej sukience najwspanialej na świecie. Nie uważam, że czarny jest złym kolorem na ślub. Chciałam, żeby było elegancko, prosto i kobieco i czerń świetnie się sprawdziła - wyjaśnia.
Niemniej jednak czarna suknia ślubna stała się głównym tematem showbiznesowych portali.
- Nie spodziewaliśmy się ślubu, więc nie oczekiwaliśmy się też żadnych komentarzy - żartuje Jagna. - Na szczęście mam ten sam rozmiar co moja teściowa, więc mogłam cokolwiek pożyczyć. To najpiękniejszy ślub, na którym byłam. Przez trzy godziny miałam permanentny potok w oczach. Gdybym jeszcze raz mogła wybrać sukienkę na ten dzień, podjęłabym taką samą decyzję. Choć tak naprawdę ubrania w takich chwilach nie są najważniejsze - podsumowuje.
Zobacz także:
- Psychopaci, narcyzy i maminsynki to najbardziej toksyczni partnerzy. Jak sobie z nimi radzić?
- Chciała zabić kochankę byłego męża, a dziś nie wyobraża sobie bez niej życia. "Zakochałyśmy się w sobie"
- Skoki narciarskie: terminarz 2021/2022 - kiedy zawody Pucharu Świata?
Adam Barabasz
Źródło zdjęcia głównego: Jagna Niedzielska / Archiwum prywatne