"Heaven in Hell". Simone Susinna o współpracy z Magdaleną Boczarską
Simone Susinna zyskał szerszą rozpoznawalność w branży filmowej dzięki roli w drugiej części erotyku "365 dni". "Heaven in Hell" to trzecia polska produkcja, w której włoski model wziął udział. Praca na planach zdjęciowych sprawiła, że kraj nad Wisłą stał się dla popularnego 30-latka drugim domem.
- Od pierwszego dnia miałem takie poczucie, że będąc tutaj, jestem u siebie (...). Parę rzeczy mnie zaskoczyło, ale muszę powiedzieć, że to były miłe niespodzianki. Przede wszystkim ta serdeczność. Nie spodziewałem się, że Polacy są tacy - wyznał w rozmowie z Mateuszem Hładkim.
Simone Susinna, który jeszcze do niedawna trudnił się głównie modelingiem, stanął na planie "Heaven in Hell" u boku Magdaleny Boczarskiej i wcielił się w młodszego od niej o 15 lat kochanka. Jak stwierdził przed kamerami Dzień Dobry TVN, podczas pracy nad filmem mógł liczyć na duże wsparcie polskiej aktorki.
- Bardzo mi pomagała w radzeniu sobie z rolą zarówno na planie, jak i poza planem filmowym. Traktowała mnie w bardzo szczególny sposób. Dawała mi wiele rad, które przyswoiłem i które z pewnością będą mi pomagały w przyszłości. Ona sprawiła, że łatwiej mi się pracowało. Spędzaliśmy ze sobą bardzo dużo czasu. Praktycznie 24h na dobę - zaznaczył.
Simone Susinna wspomina początki kariery modelingowej
Simone Susinna wzbudza zainteresowanie znawców mody i filmu głównie swoją aparycją. Jak przyznał w rozmowie z Mateuszem Hładkim, kiedyś ta powierzchowna ocena bardzo mu przeszkadzała, jednak teraz traktuje wygląd jako atut i narzędzie pracy, w które inwestuje swój czas.
- Nie boję się mówić o tym głośno, bo to jest mój zawód. Od lat mam swoje nawyki. Staram się dobrze odżywiać, chodzę na siłownię, dużo czytam, medytuję, uprawiam jogę - wymienił.
Choć jego początki z modelingiem zaczęły się niewinnie, gwiazdor może już pochwalić się powiązaniami ze wszystkimi znaczącymi włoskimi projektantami. Pracował między innymi dla Armaniego czy Dolce & Gabbana.
- Od zawsze interesowałem się modą. Chłopcy zazwyczaj grają w piłkę. Ja też grałem, ale moda już wtedy mnie fascynowała. Jak miałem 18 lat, to na Sycylię przyjechało dwóch znanych włoskich projektantów. Gdzieś tam mnie zobaczyli i powiedzieli: "Co Ty tu jeszcze robisz? Czekamy w Mediolanie". To było moje marzenie. Spakowałem walizkę, zabrałem skromne oszczędności, bo nie chciałem prosić rodziców o pomoc, choć oni zawsze mnie wspierali. Chciałem po prostu przeżyć to na własnych zasadach. Pojechałem - opowiedział w Dzień Dobry TVN.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "#BringBackAlice" - nowa polska produkcja już wiosną na platformie HBO Max. Zobaczcie pierwsze zdjęcia z planu
- Beata Kozidrak wraca z nową piosenką. "Przepiękny tekst, który napisałam dla swojej miłości"
- Marta Wiśniewska ma nowego partnera. Jak ukochany dogaduje się z jej dziećmi?
Autor: Berenika Olesińska
Reporter: Mateusz Hładki
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN