Filip Chajzer po zabiegu ma trudności z chodzeniem. "Mógłbym się wykrwawić"

Filip Chajzer
Filip Chajzer komentuje swój stan zdrowia po zabiegu. Kiedy wróci do Dzień Dobry TVN?
Źródło: Wojciech Olkuśnik/East News
3 stycznia Filip Chajzer przerwał prowadzenie programu Dzień Dobry TVN i opuścił studio nagrań, by udać się na niespodziewany zabieg. Dziennikarz kilka godzin wcześniej doznał poważnego uszczerbku na zdrowiu. - Mały, głupi błąd, o którym w ogóle się nie myśli, ale mógłbym się wykrwawić, gdybym dłużej czekał i wcześniej stracił przytomność - komentuje w rozmowie z redaktorką dziendobry.tvn.pl Bereniką Olesińską. Jak prezenter ocenia swój obecny stan zdrowia i kiedy zamierza pojawić się na wizji?

Filip Chajzer o swoim stanie zdrowia po zabiegu. Jak się czuje?

3 stycznia nad ranem Filip Chajzer uległ niefortunnemu wypadkowi. Prezenter Dzień Dobry TVN wstając z łóżka, nadepnął na pozostawiony na podłodze kieliszek. W przypływie adrenaliny dziennikarz wyjął odłamki szkła ze zranionej stopy i samodzielnie wykonał opatrunek, tamując krwotok. Mimo silnego bólu pojawił się na wizji, by u boku Małgorzaty Ohme poprowadzić poranny program.

Na szczęście jednym z gości obecnych w Dzień Dobry TVN był wówczas dr Łukasz Preibisz. Lekarz, widząc zły stan Filipa Chajzera, natychmiast zareagował i nakłonił dziennikarza, by ten przerwał pracę i udał się wraz z nim do kliniki.

- Patrzy na mnie i mówi: "Za 5 min zemdlejesz, połóż się w garderobie". Chwilę później wiezie mnie już na zabieg. Usunięcie szkła, masa szwów i cud. Wielki kawał szkła o 2 mm minął ścięgno - relacjonował na Instagramie prezenter.

Jak dziennikarz czuje się dwa dni po zdarzeniu? - Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia, które dostałem. Były niezwykle budujące i pomocne. Mój stan zdrowia oceniłbym tak 7 na 10. Staram się normalnie funkcjonować, jednak chodzenie sprawia jakąś trudność, dlatego skaczę na prawej nodze. Tak to już jest, jak wstaniesz lewą nogą z łóżka - oznajmił z nutką humoru.

W rozmowie z redaktorką dziendobry.tvn.pl Bereniką Olesińską zaznaczył, że drobna wpadka mogła doprowadzić do ogromnej tragedii.

- Pół biedy, kiedy w nocy, w drodze do toalety staniecie na klocek LEGO, ale gdy wdepniecie w szkło, to jest już grubsza sprawa, dlatego odkładanie rzeczy na swoje miejsce jest tak bardzo ważne. Bo ta historia, jak ją później analizowałem, mogła zakończyć się o wiele gorzej. Mały, głupi błąd, o którym w ogóle się nie myśli, ale mógłbym się wykrwawić, gdybym dłużej czekał i wcześniej stracił przytomność - przestrzegł prezenter.

Dziennikarze TVN

Źródło: Dzień Dobry TVN
Krótka piłka z Anitą Werner
Krótka piłka z Anitą Werner
Monika Olejnik słynie z ciętego języka i trudnych pytań. „Często było tak, że goście się obrażali po programie”
Monika Olejnik słynie z ciętego języka i trudnych pytań. „Często było tak, że goście się obrażali po programie”
Dorota Wellman Inspirujące Kobiety - zapowiedź
Dorota Wellman Inspirujące Kobiety - zapowiedź
Marcin Prokop o swoim dzieciństwie
Marcin Prokop o swoim dzieciństwie
Damian Michałowski o pracy w DDTVN
Damian Michałowski o pracy w DDTVN
Agnieszka Woźniak-Starak o relacji z Ewą Drzyzgą
Agnieszka Woźniak-Starak o relacji z Ewą Drzyzgą
Piotr Kraśko wspiera fundację TVN
Piotr Kraśko wspiera fundację TVN

Filip Chajzer otrzymał wiele wiadomości od zmartwionych fanów, którzy podzielili się z nim swoimi podobnymi historiami. Dziennikarz nie czuje się więc odosobniony w tym nieprzyjemnym doświadczeniu. - Boże, ile tego było. Więc może nie jestem aż tak skończonym idiotą, tylko po prostu tak się ludziom dzieje. Dlatego tym bardziej jest to duża przestroga dla wszystkich - zaznaczył.

Filip Chajzer ma kontuzję. Kiedy wróci do Dzień Dobry TVN?

Filip Chajzer, mimo odczuwanego bólu, dyskomfortu i trudności w chodzeniu, nie traci pogody ducha. Dziennikarz w rozmowie z Bereniką Olesińską zapewnił, że weźmie udział w planowanym na 11 stycznia rozpoczęciu akcji Dzień Dobry TVN. Mowa o nowym wyjazdowym cyklu "Widzimy się". Prezenter wraz z Gosią Ohme pojedzie do Kościerzyny w woj. pomorskim, by na rynku spotkać się z widzami programu.

- Najbliższa nasza akcja Dzień Dobry TVN w Kościerzynie jest absolutnie niezagrożona. Może nie zdołam poruszać się tam z prędkością światła, ale na pewno będę. Do zobaczenia! - obiecał.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Berenika Olesińska

Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości