Ewa Minge walczy z hejtem
Agnieszka Kaczorowska wywołała prawdziwą burzę, publikując na swoim Instagramie wpis, w którym dała długi wykład postrzegania przez nią piękna oraz stosunku do ciałopozytywności i normalności prezentowanej w mediach społecznościowych. Na Agnieszkę wylała się fala krytyki - zarzucano jej stygmatyzowanie, oderwanie od rzeczywistości oraz promowanie nieosiągalnych wzorców. Tancerka wdała się w dyskusję na swoim profilu, afera zaczęła jednak przybierać na sile, ostatecznie więc zdecydowała się przeprosić za swoje słowa.
Głos w wprawie zabrała również Ewa Minge. W obszernym wpisie projektantka zauważyła, że głównym winowajcą nakręcającego się hejtu są media krytykujące Agnieszkę.
- Lincz narodowy mediów jest kompletnie niezrozumiały - napisała projektantka. - Bo to Wy drodzy Państwo pastwicie się od lat nad nami, osobami popularnymi, pokazując nasze najgorsze zdjęcia, wyśmiewając wady wyglądu, podkreślając niedoskonałości, wpadki wizualne i odstępstwa od normy - wyliczała wzburzona.
Ewa Minge o mediach plotkarskich
Ewa Minge sama doświadczyła medialnego linczu, dlatego teraz, nie broniąc Agnieszki Kaczorowskiej, postanowiła zwrócić uwagę, że ciężar całej sprawy jest w nieco innym miejscu.
- Uczycie ludzi, dając ohydne tytuły i treści prowokujące do hejtu, bo Hejt drodzy Państwo się Wam klika, a to przynosi zyski - zwróciła się do redaktorów mediów plotkarskich. - Klika się wyśmiewanie ludzi, obniżanie ich wartości wewnętrznych poprzez wpięcie kilku bolesnych znaczników na wygląd. Hipokryzja sięgnęła dna - napisała.
Projektantka postanowiła podzielić się własnymi doświadczeniami. - Media swego czasu urządziły z mojego życia horror. Ja dałam radę przekopać się przez to gówno, ale wychowaliście przez te lata rzesze hejterów, którzy za medialnym przykładem "mądrzejszych" sieją zbrodnie dalej - zawyrokowała.
Minge znana jest nie tylko ze swoich kreacji, ale również dzięki działalności dobroczynnej, o której postanowiła przypomnieć. - Pomagam ludziom, głównie młodzieży dotkniętej hejtem kilkanaście lat - wyznała Ewa. - Moja jedna podopieczna kończy dzisiaj studia na prestiżowej uczelni w Anglii. Kilka lat uczyła się w domu indywidualnie. Psychiatra zapisał, bo nauczyciel matematyki śmiał się z niej, że jest gruba i głupia. Kurtyna - podsumowała.
Zobacz wideo: Polska dziewiarka podbija amerykański rynek modowy
Zobacz też:
Gdzie gwiazdy spędziły długi weekend? Niektóre wybrały zagraniczne kierunki
Meghan Markle urodziła drugie dziecko. Znamy płeć i imię kolejnego potomka Windsorów
Autor: Adam Barabasz