Elżbieta Zapendowska rezygnuje z pracy warsztatowej. "Praktycznie nie widzi"

Elżbieta Zapendowska traci wzrok
Elżbieta Zapendowska patrzy na świat dźwiękami
Elżbieta Zapendowska to jedna z najbardziej cenionych ekspertek wokalnych w Polsce. Szkoliła wielu piosenkarzy i artystów, którzy do dzisiaj podbijają rodzimą scenę muzyczną. Jak wyglądała jej droga na szczyt? Czy najpopularniejsza specjalistka od emisji głosu pogodziła się już z tym, że traci wzrok?

Fenomen Elżbiety Zapendowskiej

- Ma niesamowitą intuicję wokalną. Po wysłuchaniu paru dźwięków, paru taktów wie, czy ktoś jest zdolny czy lepiej żeby został dobrym kucharzem albo dobrą krawcową - mówi o guru trenerów wokalnych Łukasz Zagrobelny.

Elżbietę Zapendowską nazywano w młodzieńczych latach "diabłem wcielonym". - Byłam bardzo grzecznym dzieckiem do 6. roku życia, póki nie poszłam do szkoły. Poszłam do szkoły i się zaczęło. (...) Dużo było we mnie buntu, ale też śmiechu z durnoty - wspomina w materiale Dzień Dobry TVN krytyczka muzyczna.

Po studiach pracowała w szkole muzycznej oraz w szkole ogólnokształcącej w Opolu, w której maturę zdawał u niej Michał Bajor.

- Byłam osłuchana dość w literaturze muzycznej, oprócz tego się słuchało jazzu. I bardzo chciałam pracować w tej branży, w rozrywce. Zwolniłam się z tej szkoły, poszłam do Wojewódzkiego Domu Kultury i zaczęło się. To był 1977 rok. Miałam więcej szczęścia niż rozumu. Zgłosili się tak zdolni ludzie. We wrześniu zaczęłam pracować w WDK-u, a w czerwcu zdobyliśmy pierwszą nagrodę na festiwalu opolskim w debiutach - opowiada specjalistka od emisji głosu.

Problemy Elżbiety Zapendowskiej ze wzrokiem

Elżbieta Zapendowska niedawno przeprowadziła ostatnie warsztaty muzyczne. Ze względu na swój stan zdrowia i stopniową utratę wzroku zamierza powoli wycofywać się z tej formy pracy.

- To naprawdę duży dyskomfort, jeżeli ja nie widzę wokalisty. Nie o to chodzi, czy on jest ładny, czy brzydki, natomiast ważne, jaką on ma postawę przy śpiewaniu, jaką ma mowę ciała, jaką ma mimikę, bo sam głos to do radia, ale to jest zbyt mało, żeby było wiarygodne, autentyczne - wyjaśnia trenerka wokalna.

- Nie ma wzroku, praktycznie nie widzi. Ale świetnie potrafi wyczuć to, co jest obok nas, czyli to, w jakiej znajduje się sytuacji. (...) Ta jaskra jest na tym etapie już nieoperacyjna. Tu już nic nie da się zrobić. Myślę, że Elżbieta już się z tym pogodziła tak naprawdę, że już lepiej nie będzie i cieszy się tym, co jest na bieżąco - komentuje w materiale Dzień Dobry TVN Konrad Majchrzak, asystent i przyjaciel Elżbiety Zapendowskiej.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości