Tango "inne niż wszystkie"
Zgadujemy, że data premiery filmiku (14.02) wcale nie jest przypadkowa. W pandemii nie wszyscy możemy spędzać Święto Zakochanych z bliską nam osobą. W takim kontekście słowa "Ty tu, ja tam" wybrzmiewają jeszcze dobitniej. Jednak skoro bohaterom filmiku - granym przez Joannę Kołaczkowską i Artura Andrusa - skutecznie udaje się zatańczyć "tango z oddali", to może jest to jakiś pomysł na covidowe Walentynki?
"Tańczmy do utraty tchu"
Czyżbyśmy właśnie dostali "Tango Milonga" na nowe czasy? "Ty tu, ja tam" to utwór, w którym zasłuchujemy się w te Walentynki. Nasz zachwyt podzielają internauci.
- Jesteście nie do pobicia, absolutnie kocham!!!!!
- Cóż za choreografia , Bolszoj balet usycha i się okopuje
- komentują
Rzeczywiście, Joanna Kołaczkowska i Artur Andrus dają wysmakowany - a przy tym okraszony humorem - pokaz tańca. Towarzyszącą mu muzyczną narrację przez cały film wiedzie aksamitny, głęboki głos Moniki Borzym. Zdaniem fanów całość to po prostu "finezja". Przekonajcie się sami - koniecznie obejrzyjcie klip:
Zobacz wideo: Artur Andrus i Wojciech Karolak w utworze "Zając na Manhattanie"
Zobacz też:
Dawid Podsiadło i Radek Kotarski stworzyli wspólny podcast. Wokalista: "Mówiłem, że będzie grubo"
Śpiewamy piosenki o miłości niemal jak w oryginale. Jaki utwór jest aktualnie najpopularniejszy?
Walentynki w kinie. Sprawdź, gdzie można się wybrać na film
Autor: Ola Lipecka
Źródło zdjęcia głównego: iStockphoto