- Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy zapisali się w historii polskiej polityki jako jedna z najbardziej cenionych par prezydenckich
- W rozmowie z Dorotą Wellman małżonkowie zdradzili, kto w ich rodzinie jest najbardziej troskliwy
- Wspomnieli również o cechach charakteru, które są dla nich niezwykle ważne
Jak Jolanta Kwaśniewska dba o bliskich?
- Takim człowiekiem, który rzeczywiście bardzo troszczy się o te kontakty, taką "kwoką", która nas wszystkich obserwuje, pilnuje, dyscyplinuje, jest Jola - przyznał w rozmowie z Dorotą Wellman Aleksander Kwaśniewski.
Były prezydent RP podkreślił, że jego żona od dawna dba o swoich bliskich i lubi być z nimi w kontakcie, m.in. poprzez regularne rozmowy przez telefon.
- Bardzo to dzisiaj doceniam, bo ten rodzaj troskliwości jest godny szacunku - zaznaczył.
Polityk postanowił przy tym nawet zażartować.
- Gdyby Alexander Graham Bell nie wymyślił telefonu, zrobiłaby to moja żona - powiedział z uśmiechem.
Poczucie humoru wpisane w DNA państwa Kwaśniewskich
Aleksander Kwaśniewski przyznał również, że poczucie humoru już od dawna gościło w jego rodzinnych stronach.
- Spełniłem taką prośbę mojej mamy. Jak Joli jeszcze nie znałem, a pojawiały się różne dyskusje na temat związków, to ona mówiła: "słuchaj, niech będzie blondynka, brunetka, jaka chcesz, ale najważniejsze, żeby nie była "za nuda". Ona była z Wilna, więc tak się tam mówiło - wyjaśnił były prezydent RP.
Cechę tę odziedziczyła po swoich rodzicach Aleksandra Kwaśniewska.
- Mamy tylko jedną córkę, Oleńkę, która ma świetne poczucie humoru. [...] Moje 70. urodziny, które obchodziłam 3 czerwca, to właśnie ona przygotowała, z udziałem Kuby (Kuby Badacha - przyp. red.) - podkreśliła Jolanta Kwaśniewska.
Były prezydent RP nie ukrywał, że jest bardzo dumny ze swojej córki i z radością przygląda się jej związkowi ze znanym muzykiem.
- Jak ja widzę Olę i Kubę razem, to widać, że oni mają chemię. Lubią się nawzajem, pomagają sobie nawzajem, uzupełniają się świetnie - podsumował.
Zobacz także:
- Jolanta Kwaśniewska i Krzysztof Miruć remontują DPS. "Tu się żyje jak w dobrym hotelu"
- To one są wzorem dla Jolanty Kwaśniewskiej. "Były siłaczkami"
- Cyfrowa rewolucja dla studentów. mObywatel ułatwi im posługiwanie się tym dokumentem
Autor: Aleksandra Kokot
Reporter: Mateusz Jaroszyński
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN