Agata Passent o mamie, Agnieszce Osieckiej
Agata Passent, córka Agnieszki Osieckiej, założycielka fundacji Okularnicy im. Agnieszki Osieckiej od lat sprawuje opiekę nad dorobkiem artystycznym swojej matki. Obliczono, że Osiecka napisała łącznie ponad 2000 piosenek. Do tego tworzyła także tomiki poezji, książki, powieści, dzienniki i wiele innych.
- Cały czas w dorobku mamy znajduję coś nowego, a to dlatego, że mama miała wiele twarzy. Miała bardzo dużo zainteresowań intelektualnych, towarzyskich i talentów, oczywiście pisarskich przede wszystkim. Jedni piszą tylko wiersze, tylko sztuki, tylko powieści, a ona próbowała wszystkiego i w większości gatunków sprawdzała się całkiem nieźle, więc mam cały czas jakieś nowe rzeczy, które odkopujemy – powiedziała.
Dodaje, że Osiecka pisała wiele listów, nie tylko do Jeremiego Przybory, czego owocem jest płyta Joanny Dark, ale też do osób, które nigdy jej nie odpisały, co zupełnie jej nie przeszkadzało. Agata Passent często pochyla się nad utworami swojej mamy nie tylko jako córka, ale też jako krytyczka literacka.
- Wydaje mi się w jednym dniu, że to jest to, siedzę na koncercie, śpiewa Joanna albo ktoś inny, myślę, to jest najlepszy utwór Agnieszki i wtedy płaczę albo się śmieję, myślę, że idealnie pasuje jako komentarz do tych czasów, a potem mijają dni, tygodnie i znowu coś słyszę. Trochę jak enolog z winem – odkrywam kolejną rzecz i wydaje mi się, że to jeszcze ciekawszy bukiet – wyjaśnia córka Osieckiej.
Nowe, współczesne wizje twórczości Agnieszki Osieckiej
Agata Passent nie zezwala na wszystkie próby wykorzystywania twórczości mamy. - Jazz to gatunek, w którym Joanna czuje się najlepiej i nie śmiałabym protestować, zarówno jeśli chodzi o wybór utworów, jak i skład muzyczny, jednak nie zezwalam na niektóre rzeczy. W większości się zgadzam, dlatego, że nie jest tak, że ktoś ma jeden klucz do Agnieszki Osieckiej. Młodzi ludzie robią dziś zupełnie inną muzykę niż ci, którzy mają dziś 85 lat. Czasami się nie zgadzam, jak np. ktoś proponuje nową kompozycję do słów Agnieszki Osieckiej, albo zmienianie słów, skracanie piosenek - zaznacza.
W Dzień Dobry TVN obecna była też Joanna Dark, wokalistka i aktorka, autorka albumu "Osiecka/Przybora – Ale Jazz!", składającego się z trzynastu piosenek, których autorami są Agnieszka Osiecka i Jeremi Przybora.
- Agnieszka Osiecka gra w moim życiu od bardzo dawna, miałam jeszcze to szczęście, że poznałam ją w studio radiowym na Malczewskiego, a potem była na moim recitalu songów Brechta i chyba mogę powiedzieć, że była poruszona. Planowałyśmy razem coś robić, ale mnie porwało "Metro". Dwa lata prawie nie mogłam wyjść z teatru. Potem Agnieszka zaczęła chorować, wróciliśmy z Nowego Jorku, moje życie inaczej się poukładało. Wielokrotnie śpiewałam jej piosenki jeszcze w aranżacjach Bogdana Hołowni, byłam zapraszana przez fundację Okularnicy do całego koncertu związanego z jej piosenkami, śpiewałam też jej piosenki na swojej płycie "Krajewski na dziś" – wspomina Dark.
Jak dodaje, pomysł na płytę "Osiecka/Przybora – Ale Jazz!" pojawił się w pandemii, w bezruchu, w czasie gdy kolejny raz wertowała internet, oglądała stare piosenki, filmy i programy telewizyjne oraz czytała książkę "Listy na wyczerpanym papierze". Stwierdziła wtedy, że tego nie można zostawić, trzeba to ciągle wynosić na powierzchnię, a ponieważ tęskniła za jazzmanami, stwierdziła, że najlepiej będzie to zrobić z nimi. Joanna Dark przygotowuje obecnie wersję teatralną tego projektu, która będzie rozszerzona o aktorów czytających listy Agnieszki i Jeremiego, a także piękne wizualizacje z czasów, kiedy to się działo.
Agata Passent wspomniała także, że wybiera się na festiwal "Pamiętajmy o Osieckiej", który 8-10 października odbywa się w Teatrze Nowym w Poznaniu.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Zobacz także:
- Agata Passent o nieznanych zapiskach Agnieszki Osieckiej. "Nie rozmawiamy z rodzicami, kiedy jeszcze są obok"
- Traumatyczne wspomnienie Maryli Rodowicz. Piosenkarka opowiedziała o próbie gwałtu
- Maryla Rodowicz: "W sumie nie jest źle"
Autor: Sylwia Wołoch
Źródło zdjęcia głównego: Justyna Rojek/East News