Urodziła martwego syna w publicznej łazience. "Sytuacja jest przerażająca"

Urodziła martwego syna w publicznej łazience
Źródło: Dzień Dobry TVN
Dramatyczna sytuacja cywilów w Strefie Gazy
Dramatyczna sytuacja cywilów w Strefie Gazy
Ewakuacja dzieci z Charkowa
Ewakuacja dzieci z Charkowa
Z planu filmowego prosto na wojnę
Z planu filmowego prosto na wojnę
Uciekły przed wojną, wciąż walczą o życie
Uciekły przed wojną, wciąż walczą o życie
Ul. Wołoska 7 – miejsce wsparcia dla uchodźców z Ukrainy
Ul. Wołoska 7 – miejsce wsparcia dla uchodźców z Ukrainy
Mali wolontariusze dla Ukrainy
Mali wolontariusze dla Ukrainy
Dziennikarze na froncie w Ukrainie
Dziennikarze na froncie w Ukrainie
Bądź bezpieczna!
Bądź bezpieczna!
Wojna w Ukrainie
Wojna w Ukrainie
Jak pomagać uchodźcom z Ukrainy?
Jak pomagać uchodźcom z Ukrainy?
Razem z Ukrainą
Razem z Ukrainą
Wraca na Ukrainę, aby stanąć do walki
Wraca na Ukrainę, aby stanąć do walki
Wojna rozdzieliła ich z bliskimi
Wojna rozdzieliła ich z bliskimi
Ukraińska tożsamość a rosyjskie ambicje
Ukraińska tożsamość a rosyjskie ambicje
Lady Pank dedykuje utwór Ukrainie
Lady Pank dedykuje utwór Ukrainie
Atak Rosji na Ukrainę
Atak Rosji na Ukrainę
Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę
Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę
Wojna w Strefie Gazy całkowicie załamała dostęp do opieki zdrowotnej dla matek i kobiet w ciąży. Brakuje miejsc w szpitalach. Część z nich rodzi dzieci w plastikowych namiotach lub budynkach publicznych. - Wszystkie miejsca są przepełnione - informuje Pascale Coissard, koordynator ds. sytuacji kryzysowych Lekarzy bez Granic.

Kryzys humanitarny rozwijający się w Strefie Gazy sprawił, że usługi podstawowej opieki zdrowotnej są praktycznie niedostępne, a przyszłe matki od miesięcy nie mogą poddać się badaniom lekarskim. Rodzące kobiety nie są w stanie dotrzeć do szpitali z powodu braku paliwa i obłożenia w nielicznych jeszcze działających szpitalach. Przesiedlone kobiety żyjące w opłakanych warunkach rodzą w plastikowych namiotach i budynkach publicznych. Te, którym udaje się urodzić w szpitalu, często wracają do swoich prowizorycznych schronień zaledwie kilka godzin po cesarskim cięciu.

Strefa Gazy. Kobiety rodzą w plastikowych namiotach i publicznych toaletach

Zmagając się z przytłaczającym wzrostem potrzeb i brakiem możliwości, szpital Emirati może dziś pomagać tylko w najpilniejszych i zagrażających życiu porodach. Rafah, miasto w południowej Gazie, przed wojną zamieszkiwało 300 tys. Palestyńczyków. Liczba ta wzrosła do 1,5 miliona, gdy Gazańczycy uciekali przed bombardowaniami i nakazami ewakuacji z północnej i środkowej części enklawy. Zespoły Lekarzy bez Granic alarmują o pogłębiającym się kryzysie opieki położniczej w Strefie Gazy, spowodowanym ciągłymi bombardowaniami, ograniczeniami pomocy humanitarnej i atakami na placówki opieki zdrowotnej.

Lekarze bez Granic przytaczają przypadek jednej z mieszkanek Strefy Gazy. Maha, kiedy zaczęła rodzić udała się do szpitala, ale została zawrócona, ponieważ wszystkie sale porodowe były pełne. Wróciła do swojego prowizorycznego namiotu, jednego z wielu w obozach dla przesiedleńców wewnętrznych w Rafah. Nie będąc w stanie wrócić do szpitala, Maha urodziła martwego syna w publicznej łazience.

- Przy tak wielu przesiedlonych ludziach sytuacja w Rafah jest przerażająca - mówi Pascale Coissard, koordynator ds. sytuacji kryzysowych Lekarzy bez Granic w Strefie Gazy. - Wszystkie miejsca są przepełnione, ludzie mieszkają w namiotach, szkołach i szpitalach. Szpital Emirati ma teraz do czynienia z trzykrotnie większą liczbą porodów niż przed wojną - dodaje.

Brak opieki po porodzie zwiększa śmiertelność

Aby zmniejszyć ryzyko zachorowalności i śmiertelności wśród matek i noworodków, Lekarze bez Granic wspierają szpital w Emiratach w opiece poporodowej.

- Bez wystarczających zapasów i przy zbyt dużej liczbie pacjentek, system opieki zdrowotnej jest przeciążony, a matki są zmuszane do wypisu zaledwie kilka godzin po porodzie - wyjaśnia Rita Botelho da Costa, kierowniczka ds. położnictwa w Lekarzach bez Granic. – Pierwsze 24 godziny po porodzie są najbardziej ryzykowne pod względem powikłań, a ponieważ ludzie żyją w tragicznych warunkach, ważne jest, aby zatrzymać pacjentkę w szpitalu tak długo, jak to możliwe - uczula.

Przy tak ograniczonym dostępie do opieki zdrowotnej dla matek, wiele kobiet w ciąży nie otrzymało żadnej opieki od początku wojny i nie było w stanie sprawdzić stanu zdrowia swojego dziecka.

Będąca w szóstym miesiącu ciąży 33-letnia Rana Abu Hameida została przyjęta na oddział położniczy szpitala Emirati z powodu komplikacji ciążowych. Kobieta od samego początku wojny nie przechodziła badań przedporodowych. Została przesiedlona z Beit Lahya w północnej Gazie i podobnie jak Maha, śpi teraz w namiocie.

- Po tym, jak zostałam wysiedlona, znalezienie transportu i opieki zdrowotnej okazało się trudne - stwierdza. - Znalezienie miejsca na leczenie lub zorganizowania swojego życia, abym mogła wznowić comiesięczne badania kontrolne, stało się wyzwaniem. Mieszkam w namiocie. Życie jest trudne, zwłaszcza jeśli chodzi o znalezienie jedzenia lub wody i spanie bez odpowiedniej pościeli - przyznaje.

Dzieci niedożywionych kobiet w ciąży

Gdy kobiety w ciąży nie mają należytego dostępu do opieki zdrowotnej, wystarczającej ilości pożywienia lub odpowiedniego schronienia, one i ich dzieci są bardziej narażone na problemy zdrowotne, w tym infekcje. Dzieci niedożywionych kobiet w ciąży lub karmiących piersią są narażone na bezpośrednie ryzyko problemów zdrowotnych i potencjalnych długoterminowych wyzwań w rozwoju.

Ponad jedna trzecia pacjentek zgłaszających się do opieki przedporodowej wykazywała anemię, stan często związany z niedoborem żelaza, co jest krytycznym problemem dla kobiet w ciąży, które często wymagają suplementacji żelaza. Prawie połowa z tych kobiet miała infekcje układu moczowo-płciowego, takie jak infekcje dróg moczowych.

Życie matek i ich dzieci zależy od wznowienia pomocy humanitarnej

W Rafah zespoły Lekarzy bez Granic zapewniają opiekę poporodową, a także wsparcie w zakresie zdrowia psychicznego w szpitalu Emirati. Na oddziale opieki poporodowej szpitala w ciągu pierwszego tygodnia od rozszerzenia oddziału, zespoły Lekarzy bez Granic przyjęły ponad 170 pacjentek.

Z kolei w klinice Al Shaboura kobiety w ciąży otrzymują opiekę przedporodową, przechodzą badania przesiewowe pod kątem niedożywienia, a w razie potrzeby dostają żywność terapeutyczną. W pierwszym tygodniu stycznia ginekolożki i położnicy Lekarzy bez Granic zapewnili opiekę przedporodową ponad 200 pacjentkom.

Bez wystarczającej pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy i ochrony nielicznych funkcjonujących placówek ochrony zdrowia, pomoc medyczna będzie wciąż miała niewystarczającą skalę. Lekarze bez Granic ponawiają apel o natychmiastowe i bezwarunkowe zawieszenie broni oraz o ochronę placówek służby zdrowia w celu ochrony życia. Organizacja podkreśla również pilną potrzebę szybkiego wznowienia przepływu pomocy humanitarnej do Strefy Gazy i przywrócenia systemu opieki zdrowotnej, od którego w krytycznym stopniu zależy przetrwanie matek i dzieci w Strefie Gazy.

Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) około 50 tys. kobiet w Strefie Gazy jest w ciąży, a UNICEF szacuje, że od początku wojny urodziło się tam 20 tys. dzieci.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości