Lech Wałęsa przebił oponę na autostradzie w USA
Do zdarzenia doszło w Connecticut w Stanach Zjednoczonych. Lech Wałęsa jechał prywatnym samochodem po ruchliwej autostradzie. Były prezydent Polski musiał jednak przerwać podróż, ponieważ przebił oponę w pojeździe. Wezwał lokalnych policjantów i poprosił ich o pomoc. Na miejscu pojawił się Łukasz Lipert - funkcjonariusz, który pełni służbę w Ameryce, ale pochodzi z Polski.
- Przeważnie na wezwania na drogach szybkiego ruchu i autostradach jeździmy na dwa samochody, żeby zwolnić prędkość ruchu i żeby być widocznym. Jak już tam jechałem, dostałem telefon od kolegi, który mówi mi: "Słuchaj, kupa Polaków siedzi w tym aucie. Jeden z nich mówi, że jest byłym prezydentem Polski". Ja w tym momencie pomyślałem sobie tak: "Jaki prezydent wjechał samochodem w takie miejsce? To się raczej nie zdarza" - opowiada w Dzień Dobry TVN Łukasz Lipert.
Mężczyzna nie mógł uwierzyć własnym oczom. - Z mojego doświadczenia wydawało mi się, że prezydent podróżowałby może z jakąś ochroną, dlatego ta cała historia była nie do uwierzenia. Jak tam przyjechałem, patrzę, a w aucie jest ten klasyczny, siwy wąs i koszulka z napisem "Konstytucja" - wspomina policjant.
Łukasz Lipert twierdzi, że Lech Wałęsa oraz jego towarzysze podróży byli mile zaskoczeni obecnością polskiego policjanta.
USA. Jak wygląda praca funkcjonariusza policji?
Łukasz Lipert przyznaje, że służba, którą jako policjant pełni w Stanach Zjednoczonych, związana jest z dużym ryzykiem. - Dla mnie najważniejszą rzeczą jest, żeby wrócić do domu na koniec swojej zmiany. Wrócić do domu cały i zdrowy. Wszystkie wezwania, do których się jeździ, żeby były zrobione bezpiecznie - tłumaczy funkcjonariusz.
Polak jako pierwszy zjawia się na miejscach wypadków i widzi na co dzień ludzkie tragedie. Dwa razy brał również udział w pościgach, których liczba jest w tej chwili mocno ograniczona.
- Teraz w Stanach Zjednoczonych te pościgi nie są mile widziane, ponieważ jest bardzo dużo aut na drodze i bardzo duże niebezpieczeństwo, że podczas pościgu samochód, który jest ścigany, rozbije się o inne samochody - zdradza tajniki pracy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Zrobił zdjęcia Polski, które zna cały świat, ale pozostaje skromny: "Nigdy nie przedstawię się jako artysta"
- Lech Wałęsa szczerze o sobie: "Tęsknię już do tego przyszłego życia. Tam jest lepiej"
- Rosja zmienia prawo, by móc przejąć zagraniczne firmy na swoim terenie
Autor: Berenika Olesińska
Reporter: Marcin Sawicki, Łukasz Malinowski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN