Zatrzymano podejrzanych o porwanie i brutalne znęcanie się nad 14-latką

policja
Policja zatrzymała podejrzanych o porwanie 14-latki
Źródło: dies-irae/Getty Images
Policja zatrzymała kobietę i czworo nastolatków podejrzanych o uprowadzenie i znęcanie się nad 14-latką z Poznania. Z przekazanych przez funkcjonariuszy informacji wynika, że oprawcy byli wobec dziewczynki bardzo brutalni. Jaka kara ich czeka?

Podejrzani o porwanie 14-latki zostali zatrzymani

Porwanie nastolatki w piątek, 22 lipca, ok. 15.30 zgłosiła poznańskiej policji mama dziewczynki. Kobieta przekazała, że córka została zabrana samochodem marki BMW sprzed jednego z marketów. Jak informuje tvn24.pl, około godziny 17.00 funkcjonariusze namierzyli auto i uwolnili dziewczynkę.

Jak reagować na przemoc?

Karolina Piasecka
Źródło: Dzień Dobry TVN
Mąż zgotował jej piekło, teraz trafił do więzienia
Mąż zgotował jej piekło, teraz trafił do więzienia
Jak chronić nasze dzieci przed przemocą?
Jak chronić nasze dzieci przed przemocą?
Jak reagować na przemoc?
Jak reagować na przemoc?
Mówimy głośno o cichej przemocy
Mówimy głośno o cichej przemocy

W związku z porwaniem policjanci zatrzymali pięć osób - dorosłą kobietę oraz czworo nastolatków w wieku od 13 do 17 lat. 39-letnia Paulina K. i 17-letni Alan O. - decyzją sądu - trafili do aresztu na trzy miesiące. Postawiono im zarzuty uprowadzenia i pozbawienia wolności, stosowania przemocy w celu zmuszenia do określonego zachowania, zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem oraz utrwalania przy pomocy telefonu komórkowego treści o charakterze seksualnym.

Porwanie 14-latki z Poznania. Jaka kara grozi za uprowadzenie?

Jak przekazał Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, "poszło o e-papierosa". - Ta kobieta podejrzana gra tutaj rolę inspirującą, ona wszystko organizuje, ona jedzie samochodem, ona doprowadza do porwania tej dziewczynki, do pozbawienia jej wolności i dalej uczestniczy wspólnie i w porozumieniu z 17-latkiem w gwałcie ze szczególnym okrucieństwem. Tam są również osoby nieletnie, one są obecnie w schronisku dla nieletnich, tymczasowym areszcie dla nieletnich - przekazał prokurator.

17-latek - podczas odprowadzania do prokuratury - przyznał w rozmowie z reporterem TVN24 Bartoszem Bartkowiakiem, że bardzo żałuje tego, co zrobili. Zdradził, że "był to pomysł Pauliny" (innej zatrzymanej w sprawie nastolatki). Zapytany przez dziennikarza dlaczego skrzywdzili 14-latkę odpowiedział: "bo nazwała Paulinę k***ą".

Chłopak będzie sądzony jak dorosły. Zarówno ona, jak i Paulina K. mogą trafić do więzienia na 15 lat.

Więcej o sprawie i stanie poszkodowanej w serwisie tvn24.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.  Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości