Kilkukrotna utrata ciąży
Lisa McCarty to pisarka, która swoją popularność i osobistą historię wykorzystała, by nieść nadzieję przyszłym rodzicom. Sama jest mamą dwójki dzieci i doskonale wie, jak ogromną pustkę zostawia utrata ciąży. Ponadto wszelkie starania o pociechę, w tym próby zapłodnienia in vitro nie przynosiły rezultatów. Dodatkowo na jej drodze do szczęścia stanęła poważna choroba.
Lisa podzieliła się swoją historią na portalu huffpost.com. - Teraz moją misją jest pomaganie innym kobietom, które zmagają się z nawracającą utratą ciąży - opowiada. - I ty w końcu zostaniesz mamą - dodaje otuchy przyszłym rodzicom.
Kobieta odkryła powód utraty ciąż
Lisa i jej mąż Rayan musieli przejść przez naprawdę długą i męczącą drogę, by zostać rodzicami. Po wielu niepowodzeniach zgłosili się po pomoc do lekarza. - Wiedziałam, że coś jest naprawdę nie tak - po prostu nie mogliśmy dowiedzieć się, co to jest. Kiedy miałam 29 lat, przeszłam kilka rund inseminacji domacicznej w nadziei na zajście w ciążę, ale wszystkie okazały się nieskuteczne. Było to co najmniej przytłaczające. W końcu zdecydowaliśmy się na zapłodnienie in vitro. Udało się zajść w ciążę. Czułam wtedy ogromną wdzięczność - wyznała kobieta.
Kiedy na świecie pojawiło się ich pierwsze dziecko, z Lisą było bardzo źle. Doszło do poważnych powikłań, które spowodowały krwotok. Lekarze byli zmuszeni przystąpić do zabiegu łyżeczkowania, który chirurgicznie usunął łożysko. - Zabieg był traumatyczny zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Jednak po powrocie do domu, szybko o wszystkim zapomniałam, wchodząc w rolę mamy - wspominała Lisa.
Kiedy po raz drugi zapragnęli z mężem zostać rodzicami, także skorzystali z in vitro. Niestety, nie działo się najlepiej. Lisa czterokrotnie straciła ciążę. - Poroniłam cztery razy w rok. Dwa słowa, które usłyszałam od lekarza, wszystko zmieniły. (...) Specjalista powiedział mi, że na podstawie mojej historii możliwe jest, że cierpię na chorobę zwaną zespołem Ashermana - wyznała kobieta.
Zespół Ashermana - czym jest?
Jak podaje zdrowietvn.pl, Zespół Ashermana to nabyte zaburzenie ginekologiczne, przejawiające się obecnością zrostów wewnątrzmacicznych, które rozwija się w wyniku uszkodzenia błony śluzowej macicy. Ciężkie zrosty powodują brak lub skąpe miesiączki oraz niepłodność.
- Szybko podjęto odpowiednie kroki i zaplanowano tzw. histeroskopię, czyli ambulatoryjną procedurę wykonywaną w szpitalu, która miała zweryfikować, czy cierpię na zespół Ashermana i usunąć wszelkie obecne blizny - zwierzyła się Lisa.
Po przeprowadzeniu kilku zabiegów, kobiecie ponownie udało się zajść w ciążę. Wkrótce wraz z mężem zostali rodzicami chłopczyka o imieniu Noah.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Intymne rozmowy". Ola Żuraw przejmująco o poronieniu
- "Siła jest kobietą". Wyznanie Polki trzykrotnie roniącej
- Poronienia - historie kobiet, które straciły dziecko
Autor: Oskar Netkowski
Źródło: edziecko.pl, huffpost.com
Źródło zdjęcia głównego: Future Publishing/Getty Images