Skandal na polskiej drodze. Mężczyzna ciągnął za samochodem dwa starsze psy

psy na drodze
Pniówek. Mężczyzna ciągnął psy za samochodem
Źródło: Jung Getty/Getty Images, www.facebook.com/watch/?v=1602963000402774
W Pniówku, w województwie śląskim doszło do szokującego zdarzenia. Mężczyzna ciągnął dwa psy za samochodem. Zdarzenie nagrała kobieta, którą zaniepokoił widok wycieńczonych zwierząt na drodze. Co wiadomo na temat tej sprawy?

Dalsza część artykułu dostępna jest pod materiałem wideo.

Coraz więcej psów ma ADHD. "Przez pierwsze pół roku odkąd mieliśmy Taco musieliśmy stać"
Mój pies ma ADHD - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Pniówek. Mężczyzna ciągnął psy za samochodem

Do skandalicznej sytuacji doszło w Pniówku koło Zawiercia. W poniedziałek, 19 maja przypadkowa kobieta zatrzymała kierowcę, który przywiązał dwa starsze psy rasy cane corso do haka samochodu i ciągnął je za pojazdem. Zaniepokojona kobieta nagrała całe zdarzenie, zaś filmik został opublikowany na facebookowym profilu Dziennik Śledczy. Jak tłumaczył właściciel zwierząt - psy mu uciekły.

Psy wciąż pozostają pod opieką właściciela

Według relacji zamieszczonej na Facebooku na miejsce zdarzenia wezwano policję oraz lekarza weterynarii. Wycieńczone zwierzęta po zatrzymaniu miały paść na asfalt.

- Właściciel przyznał, że ciągnął je od godziny 10:00, czyli przez blisko dwie godziny - czytamy w mediach społecznościowych Dziennika Śledczego. W sprawę męczonych psów zaangażowały się organizacje pro zwierzęce Fundacja Cane Corso Rescue Poland oraz  Schronisko Dla Zwierząt W Zawierciu. Druga z nich przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych, iż czworonogi wciąż przebywają pod opieką mężczyzny, zaś o zdarzeniu została poinformowana Komenda Policji w Pszczynie.

Nagrania, które trafiły do sieci wzbudziły ogromne oburzenie wśród internautów. "Dlaczego te psy nie są odebrane właścicielowi?", "Dziękuję że działacie i nie odpuszczacie", "Nikt nie zareagował oprócz tej pani, a samochody mijały te psy" - czytamy na Facebooku.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości