Jak rozmawiać z psem?
W porozumieniu z psem istotne znaczenie mają: mowa ciała człowieka, ton głosu, a także mimika. - Psy rozumieją emocje, ruch, feromony, rozumieją, jak się czujesz. Z perspektywy psiej starałabym się zrozumieć, jak się z nim komunikować, żeby być dla niego jasnym, czytelnym, żeby wyciągał informacje - powiedziała Sonia Maciuszek. - Na przykład kiedy nachylam się nad nim, pokazuję zęby, uśmiecham się, mam duże oczy, to jestem agresywna. Pies w tym momencie może prosić o zwiększenie dystansu, będzie na mnie warczał - dodała behawiorystka.
Niektórzy opiekunowie czworonogów zwracają się do swoich pupili jak do małych dzieci. Taka metoda komunikacji może się sprawdzić w przypadku szczeniąt.
- To tzw. puppy talk, kiedy mówimy do psa takim bardzo prostym językiem, powtarzającymi się słowami i modulując głos do góry. Okazuje się, że rzeczywiście psy wtedy czują wsparcie w nas i mogą chętniej wchodzić w sytuacje, które są trudne. Wzmacniamy dobre zachowania jak u dzieci - wskazała Maciuszek.
Jak okazywać psu miłość?
Zdaniem trenerki psów to gesty mają większą siłę przekazu niż słowa i ich treść. - Chciałabym, żebyśmy się mniej skupiali na wokalnej komunikacji, a bardziej na komunikacji ciałem. Na przykład mówię do psa: "Ta sytuacja jest dla ciebie trudna, widzę to". Kucam, obracam się do wyjścia i pokazuję ramionami drzwi. Mówię, że tam się będziemy kierować. Powinno być więcej mowy ciała, bo ona jest po prostu bardziej jasna dla psów - podkreśliła ekspertka.
Jakie zachowania człowieka mogą być negatywnie odebrane przez naszego pupila? - Każdy pies zareaguje na coś innego. Jeśli coś jest zbyt intensywne, pies będzie szczekał, warczał albo się stresował. Już na ten stres powinniśmy w pierwszej kolejności reagować. Pies będzie się oblizywał, unosił łapkę, odwracał spojrzenie. To on wyznacza mi granice w komunikacji. Dla niego może być stresujące to, jeśli ja kicham, kaszlę, gestykuluję. Jeśli chodzi o generalne zasady, to głównie te agresywne miny, o których mówiłam, czyli odsłanianie zębów, duże oczy, wpatrywanie się. To jest komunikacja agresywna dla psa - wyjaśniła Sonia Maciuszek.
Wielu właścicieli traktuje swoje psy jak członków rodziny. Kochają je, dają dużo uwagi, czułości. Czy zwierzak może mieć za dużo miłości? Czy jest jakaś granica w okazywaniu uczuć?
- Wydaje mi się, że można przegiąć, jeśli się za bardzo uczłowiecza psa. Jest taka tendencja, żeby traktować psa jak dziecko. Zapominamy o takich psich potrzebach wtedy. Ta miłość może być uzależniająca, może sprawiać, że pies nie jest odważny w eksplorowaniu, nie doświadcza. My w tej miłości możemy być zaborczy i możemy stworzyć mechanizm zależności - powiedziała behawiorystka.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Bohaterski pies Orion ratował ludzi w Turcji. Teraz sam potrzebuje pomocy. "Jeszcze w niejednej akcji weźmie udział"
- Zwierzęta w sypialni psują życie seksualne par? Naukowcy znaleźli odpowiedź
- Jakie są objawy parwowirozy i jak ją leczyć?
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News