Łódź pełna kotów stała się atrakcją miasta. "Dbamy o to, żeby ich łapy były suche od 1968 roku"

Kocia łódź w Amsterdamie
Kocia łódź w Amsterdamie
Źródło: MadKruben/Getty Images
Mieszkanka Amsterdamu wymyśliła nietypowy sposób pomocy kotom w potrzebie. Łódź, na której pływają czworonogi, dodatkowo cieszy oko turystów. Na tzw. catboat trafiają wszyscy milusińscy, którzy potrzebują wsparcia.

Kocia łódź w Amsterdamie

Amsterdam słynie z kanałów, na których znajdziemy tysiące tzw. houseboatów, czyli łódek, pełniących funkcje domów. De Poezenboot wyróżnia się na tle pozostałych. W prostym tłumaczeniu to kocia łódź.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

DD_20240426_Tulipany_REP_napisy
Mini Holandia w Polsce - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Catboat stał się atrakcją turystyczną miasta. To w pełni funkcjonalny ośrodek ratunkowy i schronisko dla kotów, które znajduje się na łodzi. Jego wyjątkowa lokalizacja to coś więcej niż chwyt marketingowy w mediach społecznościowych. Można uznać go za kultowy, bo działa już od ponad 50 lat.

Amsterdam cat boat - do czego służy?

Catboat została założona przez Mrs. van Weelde, która uwielbiała przyjmować uratowane koty i opiekować się nimi w swoim domu. Ludzie przywozili jej coraz więcej czworonogów, aż wkrótce zabrakło jej miejsca dla nich wszystkich. Postanowiła zrobić coś, czego nikt wcześniej nie zrobił — kupić houseboat i poświęcić go uratowanym kotom.

- Większość kotów nienawidzi wody. Ale nasze uczą się kochać życie na niej. W końcu dbamy o to, żeby ich łapy były suche od 1968 roku – chwali się The Catboat na swojej stronie internetowej.

- Nasz cel jest prosty: pomóc jak największej liczbie kotów w potrzebie. Dotyczy to kotów, które zostały znalezione lub którymi ludzie nie mogą lub nie chcą się już opiekować – czytamy.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości