Nasza nieuwaga zachęca złodziei do włamań. Co robimy źle? "Wejście zajmuje do 10 sekund"

Włamania - jak się przed nimi chronić?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak się bronić przed kradzieżą? (napisy)
Jak się bronić przed kradzieżą? (napisy)
Jak się bronić przed kradzieżą?
Jak się bronić przed kradzieżą?

Święta wielkanocne, długie weekendy, wyjazdy na działkę czy pobyt u rodziny sprzyjają włamywaczom, którzy tylko czekają na to, żeby właściciele opuścili swoje domy i mieszkania. Złodzieje wykorzystują każdą okazję - od niedomkniętych okien, przez brak sąsiadów, aż po wyłączone alarmy. Jakimi metodami się posługują? Jak się przed nimi chronić? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedział były policjant Marcin "Elvis" Taraszewski oraz influencerka Paulina Stojanowska, która kilka miesięcy temu padła ofiarą grabieżców.

Warszawa. Włamali się do mieszkania i ukradli perfumy

Pewnego dnia Paulina Stojanowska udała się do swojej przyjaciółki, zostawiając na parę godzin puste mieszkanie zlokalizowane na warszawskich Włochach. Podczas jej nieobecności złodzieje wtargnęli do środka.

- Włamali się przez okno, przez ogródek na parterze. Okno było zamknięte - wspomina w Dzień Dobry TVN poszkodowana infuencerka.

Pierwszą osobą, która zdała sobie sprawę, że ktoś wkradł się do mieszkania, był ówczesny partner Pauliny. - Zauważył, że drzwi od środka są zatrzaśnięte, więc zadzwonił do mnie i pyta się, dlaczego nie otwieram drzwi, bo myślał, że już jestem w mieszkaniu. Powiedziałam, że mnie nie ma i żeby szedł szybko na ogródek zobaczyć, czy nikt nie włamał się do mieszkania. No i zobaczył, że drzwi okienne były otwarte na oścież - opowiada kobieta.

Ostatecznie okazało się, że grabieżcy zabrali ze sobą wyłącznie kosmetyki. - Zostały mi skradzione tylko perfumy, bo one były nowe, zapakowane i mój krem - wymienia Paulina.

Włamania - jak im zapobiec? Systemy zabezpieczeń

Były policjant Marcin "Elvis" Taraszewski w trakcie kariery zawodowej wielokrotnie pracował nad sprawami dotyczącymi włamań. Ekspert zaznacza, że dochodzi do nich nawet w tych posiadłościach, które teoretycznie powinny być skutecznie chronione.

- Można się zabezpieczyć nie wiadomo jak, kopać wilcze doły przed domem, ale w momencie, kiedy przychodzi czynnik ludzki, to jesteśmy bezbronni. Ja widziałem wiele takich willi, takich włamań, gdzie ludzie naprawdę wydali ogromne pieniądze na systemy ochrony, ale spali na górze, nie włączyli tych systemów, a złodzieje weszli do domu podczas ich snu, plądrowali parter, zabierali luksusowe samochody i odjeżdżali - opowiada w Dzień Dobry TVN.

Były funkcjonariusz daje więc do zrozumienia, że bardzo często sami poprzez błąd lub nieuwagę przyczyniamy się do tego, że włamywacze chętnie wybierają nasze domy i mieszkania jako łatwy cel łupu.

- Wejście przez okno, przez drzwi tarasowe, balkonowe, plastikowe zajmuje do 10 sekund. To jest podważenie łapką w trzech miejscach i złodziej od razu dostaje się do środka. Takich włamań mamy najwięcej. Złodziej wybiera tam, gdzie wie, że mu będzie najprościej - uświadamia Taraszewski.

Co zrobić, by odstraszyć potencjalnych włamywaczy i pokrzyżować ich plany? M.in.:

  • wyrobić nawyki włączania alarmu oraz zamykania drzwi na klucz od razu po przyjściu do domu;
  • założyć monitoring (nawet atrapa kamery może być w tym przypadku bardzo pomocna jako narzędzie psychologiczne);
  • zamontować antywłamaniowe systemy zabezpieczenia drzwi i okien (mowa chociażby o dodatkowych zatrzaskach w klamce).

- Okucia antymłamaniowe, rolety. Rolety są taką barierą psychiczną, ale jeżeli mamy dobrej klasy rolety antywłamaniowe, to jest kolejne 5 minut [utrudnienia dla złodzieja - przyp. red.]. Piesek, sąsiedzi to jest klasyka - zaznacza w Dzień Dobry TVN były policjant.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Zobacz także:

Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
podziel się:

Pozostałe wiadomości