32-latek włamał się do przedszkola. Policjanci znaleźli go w szafie

pusty plac zabaw na terenie przedszkola
Gdynia. Włamanie do przedszkola
Źródło: Mint Images/Getty Images
32-letni mieszkaniec Rumi wkradł się do przedszkola, a następnie ukrył w szafie, gdy na miejsce przyjechali policjanci oraz dyrektorka placówki. Przypadkiem odnaleziony przez funkcjonariuszy tłumaczył, że zobaczył włamywaczy i chciał ich złapać na gorącym uczynku. Jak się okazało, samozwańczy bohater był już wielokrotnie notowany.

Dalsza część tekstu poniżej.

przedszkolaki, Bartek Dajnowski
Na czym polega fenomen leśnych przedszkoli? - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

32-latek włamał się do przedszkola w Gdyni

Do zdarzenia doszło w sobotę, 8 marca na ulicy płk. Dąbka w Gdyni. Służby otrzymały zgłoszenie o włamaniu do znajdującego się tam przedszkola. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, po wstępnych oględzinach ocenili, że sprawca uszkodził m.in. tylne drzwi do budynku, okno w jednym z pomieszczeń oraz czujnik ruchu systemu alarmowego.

Przed placówką na funkcjonariuszy czekała dyrektorka, która dowiedziała się o incydencie. - Mundurowi ustalili, że miała nieodebrane połączenie, które, jak się potem okazało, było informacją o włączonym systemie alarmowym w budynku przedszkola - relacjonuje pomorska policja.

Gdynia. Włamywacz znaleziony w szafie w gabinecie dyrektorki przedszkola

Dyrektorka przedszkola poprosiła policjantów, by sprawdzili, czy z budynku nie zniknął sprzęt elektroniczny. Funkcjonariusze udali się do jej gabinetu, do którego drzwi także były wyłamane. W trakcie przeszukiwania pomieszczenia otworzyli szafę i znaleźli chowającego się w środku mężczyznę, który miał przy sobie rękawiczki i metalową rurkę. Jakie wyjaśnienia złożył ukrywający się 32-latek?

- Tłumaczył, że widział innych mężczyzn, którzy włamali się do przedszkola i chciał ich zatrzymać na gorącym uczynku, jednak uciekli, a kiedy przyjechała pani dyrektor, postanowił ukryć się w szafie - przekazują mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

32-latek to mieszkaniec sąsiadującej z Gdynią Rumi. Był wielokrotnie notowany za kradzieże i kradzieże z włamaniem. Jego sprawą zajmie się sąd.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości