Weronika Rosati pokazała najpiękniejsze miejsce, w jakim była. "Marzę, żeby tam znowu pojechać"

Weronika Rosati o zaskarżeniu wyroku
Justyna Rojek/East News
Weronika Rosati zdradziła, jakie jest jej ulubione i najpiękniejsze wakacyjne miejsce. Aktorka w sieci pochwaliła się archiwalnym zdjęciem oraz przyznała, że marzy, aby ponownie odwiedzić włoskie miasto. O które dokładnie chodzi?

Weronika Rosati – wakacyjne wspomnienia

Weronika Rosati wspomnieniami wróciła do jednego z najpiękniejszych miejsc na świecie, jakie udało jej się zwiedzić. Aktorka przyznała, że dwa lata temu jej serce skradło sycylijskie miasto Taormina. To właśnie tam odbył się festiwal filmowy Taormina Film Fest, w którym uczestniczyła polska gwiazda. Od tego czasu Weronika marzy, by znowu odwiedzić Sycylię i podziwiać niesamowite widoki.

Jakie jest najpiękniejsze miejsce, gdzie byliście na wakacjach? Dla mnie niezapomnianym miejscem była Taormina Sycylii, gdzie byłam dwa lata temu na festiwalu filmowym z filmem 'I'll find you'. Marzę, żeby tam znowu pojechać! Macie takie miejsca, gdzie moglibyście wracać wielokrotnie?

- napisała aktorka.

Fani włączyli się do dyskusji

Pod postem Weroniki pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których to fani opisywali swoje ulubione miejsca i cele na wymarzone wakacje. Wśród najbardziej atrakcyjnych kierunków znalazły się – Nicea i całe Lazurowe Wybrzeże, grecka wyspa Naxos, Edynburg, Teneryfa oraz Toskania.

"Nicea, Lazurowe Wybrzeże na dobre skradło moje serce", "Ja kocham grecką wyspę Naxos. Mogłabym już tylko tam spędzać wakacje", "Cała Toskania to moja miłość" - pisali fani.

Zobacz wideo: Weronika Rosati: Wszyscy stracili pracę przez pewien czas. Ja miałam taki film, który miałam robić w maju, główną rolę i został przesunięty

Zobacz także:

Uczestniczki "40 kontra 20" o miłości po 40-tce. "Kobietom ciągle czegoś nie wolno albo wolno nie w tym wieku"

Martyna Wojciechowska potwierdziła rozstanie. "Moja decyzja o ślubie była przemyślana"

Monika Mrozowska wyruszyła w samotną podróż z dziećmi. "Czuję się przynajmniej jak jakiś superbohater"

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości