Stan Borys i Anna Maleady o wspólnej walce z konsekwencjami udaru mózgu. "Czekamy na lepsze czasy z uśmiechem"

Para na dobre i na złe
Stan Borys i Anna Maleady to para na dobre i na złe. Razem są od 12 lat. Niedawno premierę miał najnowszy utwór artysty, który początkowo był dedykowany jego partnerce z okazji 10-lecia ich związku. Plany rocznicy pokrzyżował jednak udar mózgu wokalisty. Po dwóch latach rekonwalescencji para szczerze opowiedziała nam o trudach rekonwalescencji oraz wzajemnej miłości i planach.

Anna Maleady i Stan Borys - para na dobre i na złe

Premiera najnowszej piosenki Stana Borysa opóźniła się o 2 lata. Wszystko przez udar mózgu, który muzyk przeszedł na początku 2019 r.

Wyszła z tego piosenka na 12-lecie, na Walentynki

- śmieje się Anna.

Dziś z większym dystansem mogą opowiadać o tamtych trudnych chwilach. Stan Borys nie kryje wzruszenia i wdzięczności za obecność ukochanej w jego życiu.

Mam to szczęście, że mój anioł stróż jest ze mną zawsze. Kiedy się obudziłem i gdy ona przyszła, gdy położyła rękę na moim czole, to było dla mnie niesamowite objawienie - że jest. Od tamtej pory Ania była wszędzie: w szpitalu, w ośrodkach rehabilitacji. I jest do tej pory

- opowiada artysta.

Te dramatyczne doświadczenia były nie lada testem dla ich związku. Anna Maleady słyszała od lekarzy historie o tym, jak udar i walka z jego konsekwencjami okazywały się końcem dla wielu par. Ona zaś zdecydowała się trwać u boku ukochanego, choć - jak oboje podkreślają - nie składali sobie żadnych obietnic.

Z obawy, że je złamiesz

- żartuje Anna, uśmiechając się z przekąsem do Stana.

"Będę przy Tobie" - jakie plany mają Anna Maleady i Stan Borys?

Pandemia zatrzymała parę na dłużej w Nowym Jorku. Zauważają, że miasto się zmieniło.

Wielu nowojorczyków wystraszyło się, uciekło na Florydę albo na Long Island. Jest pusto

- mówi Anna. Oboje izolują się od tłumów. Stan nazywa to "koniecznym przestojem", choć, jak zaznacza, wcale w tym czasie nie próżnuje.

Głowa jest pełna pomysłów. Uzbrajam się w cierpliwość. Wiem, że to minie. Wszystkie złe rzeczy zawsze mijają

Para zgodnie zaleca medytację, nieporzucanie nadziei i wiarę w to, że nadejdą lepsze czasy. Jak mówią, czekają na nie z uśmiechem.

Jaki jest ich przepis na udany związek "na dobre i na złe"? Odpowiedź znajdziesz w naszym wideo reportażu.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Zobacz też:

Tworzy protezy, które ratują życie. "Nigdy nie rezygnuj z marzeń, które mogą pomóc innym ludziom"

Irańczyk pokochał Polskę, a jego pierwsze słowa to: cześć i przepraszam. "To niemożliwe, by tak mówić"

Najsłynniejsze zakochane pary polskiego kina. Historie ich miłości mogą posłużyć za scenariusz dobrego filmu

Autor: Ola Lipecka

Reporter: Michał Malinowski

podziel się:

Pozostałe wiadomości