Przełom w sprawie Britney Spears. Ojciec piosenkarki nie będzie już samodzielnie zarządzał jej majątkiem

Co słychać w show-biznesie?
Fani od lat żyją sprawą ubezwłasnowolnienia Britney Spears. Gwiazda nadal nie ma pełnej kontroli nad własnymi pieniędzmi, jednak pojawiło się światełko w tunelu. Piosenkarka nareszcie może chociaż trochę odetchnąć z ulgą.

Britney Spears kontra ojciec

Życie Britney Spears to gotowy scenariusz na film. Niestety od dłuższego czasu nie przypomina kina familijnego. Po załamaniu nerwowym w 2007 roku gwiazda została częściowo ubezwłasnowolniona. Kontrolę nad jej - opiewającym na ponad 100 milionów dolarów - majątkiem przejął ojciec. Piosenkarka nie może więc samodzielnie wydawać pieniędzy, które zarabia od dziecka.

Co słychać u Britney Spears?

Trudna sytuacja życiowa gwiazdy zainspirowała fanów do stworzenia ruchu #FreeBritney. Jego zwolennicy wspierają piosenkarkę w bataliach sądowych z ojcem. Po kilku przegranych procesach Britney Spears nareszcie odniosła mały sukces.

- Teraz jej majątkiem będzie zarządzał nie tylko ojciec, ale także firma, którą ona do tego wyznaczyła - mówił Mateusz Hładki w studiu Dzień Dobry TVN.

Co prawda wokalistka nadal nie ma pełnej kontroli nad swoimi pieniędzmi, ale wyrok sądu można uznać za przełom w jej sprawie. Britney zamierza dalej walczyć o uwolnienie się spod kurateli ojca.

Głośnym echem odbił się niedawno dokument o życiu prywatnym Britney Spears. Po jego premierze wiele gwiazd amerykańskiego show-biznesu publicznie okazało wsparcie piosenkarce. Zawodowo ostatnio dzieje się u niej niewiele. To jednak "zasługa" nie tylko pandemii. Gwiazda nie ma zamiaru wracać na scenę, dopóki ojciec będzie zarządzał jej majątkiem. Jej decyzja wcale nas nie dziwi - w końcu zarobione pieniądze i tak nie trafią bezpośrednio do niej.

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Mateusz Łysiak

podziel się:

Pozostałe wiadomości