Paulina Smaszcz – czerpie z życia garściami
Szczęśliwe życie wymaga od nas akceptacji. Zamiast więc zamartwiać się problemami i patrzeć na wszystko w czarnych kolorach, uśmiechnijmy się i znajdźmy kilka powodów, by powiedzieć sobie: "jestem z siebie dumna". Radość z życia odnalazła Paulina Smaszcz. Dziennikarka w ostatnich latach mierzyła się z wieloma problemami i przeciwnościami losu. Choroba, pięć operacji, rozwód, a także kłopoty finansowe. Mimo wszystko dziennikarka zawalczyła o siebie i swoją przyszłość. Pomogła jej w tym książka "Bądź Kobietą Petardą! Jak zająć się sobą i żyć świadomie", w której opisała życiowe perypetie.
- Przez chorobę, stres, poczucie samotności, brak wsparcia i zrozumienia ze strony partnera, po 23 latach rozpadło się moje małżeństwo. Rozpadła się rodzina. Umarł mój tata, umarł mój teść, który jako jedyny wspierał mnie w realizacji moich marzeń o doktoracie. Fałszywi przyjaciele i interesowni znajomi zniknęli – pisała w książce.
Naga Paulina Smaszcz wskakuje do wody
Obecnie Paulina jest już w zupełnie innym miejscu. Szczęśliwa, spełniona i pewna siebie czerpie z życia garściami. Niedawno w mediach społecznościowych pochwaliła się szalonym zdjęciem z koleżankami. Dziennikarka wraz z dwoma towarzyszkami wskoczyła nago do wody.
Wakacyjny skok!!! Szczęście kobiet!!! Radość z życia i z bycia Kobietą Petardą
– czytamy.
Pod zdjęciem dziennikarki natychmiast pojawiło się wiele komentarzy. Fani podziwiali odważne kobiety, a także przyznali, że właśnie tak należy żyć.
- Krejzolki.
- Ale czadowo!!! Tak trzeba żyć!
- Petardy - pisali fani.
Jak Paulina Smaszcz-Kurzajewska poradziła sobie z depresją?
Zobacz także:
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Dzien Dobry TVN