- Dorota Banaszczyk zdobyła złoty medal Mistrzostw Świata w karate olimpijskim.
- Nie dostała jednak ani złotówki za zwycięstwo, wszystko musiała sfinansować sama. Ostatecznie się zadłużyła.
- Po nagłośnieniu sprawy Dorota Banaszczyk dostanie specjalną nagrodę. Dlaczego tak późno?
- Dorota Banaszczyk planuje pojechać na Olimpiadę do Tokio w 2020 roku.
Dorota Banaszczyk zdobyła złoty medal Mistrzostw Świata w karate olimpijskim, jednak za swój historyczny sukces nie dostała ani złotówki. Dlaczego?
Jak do tej pory nie otrzymałam żadnej nagrody za pierwszy złoty medal Mistrzostw Świata... za ten „historyczny” wynik nie dostałam nawet grosza, kwalifikacje olimpijskie jak na razie opłacam sama, bilety do Paryża, gdzie osiągnęłam kolejny sukces, były zakupione tydzień przed wyjazdem z powodu braku środków na koncie... Przykro mi, że tak właśnie wygląda moja walka o igrzyska olimpijskie - napisała Dorota Banaszczyk na Facebooku zwracając uwagę na swoją sytuację.
Dorota Banaszczyk dostanie specjalną nagrodę. Dlaczego tak późno?
Sprawa Doroty Banaszczyk została na szczęście nagłośniona - ostatecznie minister sportu Witold Bańka, podjął decyzję o przyznaniu specjalnej nagrody finansowej zawodniczce karate.
Na czym polegał problem? W Polsce istnieją obecnie dwie federacje: Polski Związek Karate oraz Polska Unia Karate. Pierwsza federacja w ubiegłym roku została wykluczona ze struktur światowej federacji, ale to ona ma prawo finansowania kadry narodowej ze środków MSiT.
Plany Doroty Banaszczyk na przyszłość
Dorota Banaszczyk planuje dostać się na igrzyska olimpijskie w Tokio w 2020 roku.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
podziel się: