Dariusz "Kamol" Kamys maluje obrazy. "Kabaret to nie jest jedyna strona mojej duszy"

Dzień Dobry TVN
Dariusz "Kamol" Kamys jest znany publiczności jako gwiazda kabaretu Hrabi. W czasie izolacji odkrył jednak, że chce rozwijać talent malarski. Co przedstawiają jego obrazy? Kamera Dzień Dobry TVN zajrzała do malarskiej pracowni kabareciarza.

Andrzej Kamys mieszka w Górzykowie w Lubuskiem. Z wykształcenia jest mechanikiem budowy i napraw maszyn górniczych, pedagogiem kulturalno-oświatowym i instruktorem teatralnym. Nie ma jednak w portfolio szkoły związanej z malarstwem, a tworzy obrazy, które robią wrażenie.

Artysta kabaretowy maluje

- Kabaret to nie jest jedyna strona mojej duszy – przyznaje artysta. Kiedy zorientował się, że będzie malarzem? – Miałem inklinacje, ale długo to nie miało wymiaru, jaki ma teraz. Dla mnie lockdown to było coś złego w kontekście kabaretu, bo nie ma wyjazdów. Ale z drugiej strony, miałem mnóstwo wolnego czasu. (...) Lockdown otworzył mowy etap w moim malowaniu . Wcześniej zajmowałem się malarstwem intuicyjnym.(…). Teraz to zaczyna się bardziej konkretyzować – mówi Andrzej Kamys. - Staram się przedstawiać emocje za pomocą twarzy, bo twarz najlepiej je wyraża - dodaje.

Dariusz Kamys i jego pracownia malarska

– Zawsze marzyłem o tym, by mieć swój własny warsztat. Nie aktorski, chociaż o aktorskim też marzyłem, ale przynajmniej jedno marzenie udało mi się spełnić - mówi artysta i zaprasza do swojego królestwa.

Joanna Kołaczkowska, aktorka, szwagierka Darka pierwsza chciała kupić jego obraz. – Przyznam, że są takie działalności mojego szwagra, które mnie jednak zaskakują. Nagle okazało się, że on robi stołki, meble, ale jeden rodzaj tych stołków mnie zastrzelił, mianowicie stołek z patelni.

Czy kobiety, które maluje Dariusz „Kamol” Kamys, to są konkretne osoby? – Kiedyś zażartowałem, że to mieszkanki Górzykowa, więc od razu ktoś wyraził ochotę zamieszkania tu na stałe – żartuje artysta.

- Rano, idąc do pracy, zaglądam do jego pracowni i widzę pomysły, które się rodzą. Jest coraz bardziej płodny, twórczy, ma głowę pełną pomysłów - podkreśla Agnieszka Kamys, żona Darka.

Darek skończył 58 lat i wciąż ma nowe pomysły, które chciałby realizować. – Zamierzam przerabiać stare koszule. Zrobiłem takie sobie i już parę osób powiedziało, że chciałoby, bym im też takie zrobił – opowiada artysta.

- W tym roku mamy 35. rocznicę naszego ślubu. Znamy się już 40 lat, ale on cały czas zaskakuje mnie i mam wrażenie, że będzie to robił do końca - twierdzi żona Dariusza Kamysa.

Nie widziałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.

Zobacz także:

Nina Tyrka porzuciła taniec, aby z bratem prowadzić warzywniak. "Nadal spełniam czyjeś marzenia"

Andrzej Piaseczny w utworze "Miłość" śpiewa o sobie: "Życie chciałbyś dzielić tylko z nim"

Piotr Gąsowski wspomina Zbigniewa Wodeckiego. Opublikował grupowe zdjęcie w slipach: "Byliśmy tacy radośni i szczęśliwi"

Autor: Magdalena Zamkutowicz

Reporter: Kinga Burzyńska

podziel się:

Pozostałe wiadomości