Damian Michałowski o debiucie Dzień Dobry TVN
Damian Michałowski pojawiał się w Dzień Dobry TVN jako gość. Od roku jednak pełni funkcję prowadzącego nasz program. Dziennikarz przyznał, że mimo upływu czasu, ciągle odczuwa stres z powodu wejść na żywo, ale jest on dla niego mobilizujący.
- Uważam, że jeśli ta robota przestanie mnie stresować, to powinienem ją rzucić. Ale to stres na zasadzie, czy się uda czy się nie uda, czy dźwięk będzie okej, czy realizator będzie gotowy i czy ja nie palnę jakiejś głupoty na antenie - dowiedzieliśmy się od Damiana.
Damian Michałowski i Paulina Krupińska: wpadka w Dzień Dobry TVN
Telewizja na żywo ma to do siebie, że nie da się przewidzieć wszystkiego. Zawsze może wydarzyć się coś, co pokrzyżuje plany w studiu. Paulina i Damian jakiś czas temu doświadczyli takiej sytuacji.
- Zapowiadaliśmy materiał o Bartku Wronie, czyli o facecie, który śpiewał "Kolorowe sny, kiedy ja...". Mieliśmy z Pauliną zapowiadać ten materiał, ale ona poszła za potrzebą... I nie zdążyła wrócić. Reżyser i wydawcy powiedzieli, że wchodzimy i tylko widziałem ją zza kamery mówiącą mi, że nie da rady - powiedział dziennikarz. Dodał także, że na szczęście udało im się wybrnąć z wpadki. W jaki sposób? Obejrzyjcie nasze nagranie.
Damian Michałowski o Marcinie Prokopie
Prowadzący Dzień Dobry TVN wspomniał zabawną anegdotę, która wiąże się z Marcinem Prokopem. Dziennikarz już będąc dzieckiem wzorował się na swoim obecnym koledze z pracy.
- Jakiś czas temu wrzuciłem do sieci pocztówkę, którą znaleźli moi rodzice, sprzątając pokój w moim rodzinnym domu. To był rok 2003, chyba październik, Łagów Lubuski i tam były warsztaty pedagogiczne. Panie pedagożki na koniec wręczały pocztówki, dziękując za udział w warsztatach i tam ktoś napisał mi Damian Michałowski vel Marcin Prokop - usłyszeliśmy od dziennikarza.
Wiosna w TVN
Już od 15 lutego widzowie TVN będą mogli oglądać nowe propozycje stacji. Do tego czasu wszystkie premiery są dostępne w serwisie Player.pl. W wiosennym spocie ramówkowym wzięli udział prowadzący Dzień Dobry TVN, w tym Damian Michałowski. Jak wyglądały nagrania?
- Jesteśmy w domu, więc pokazujemy, że to wszystko jest robione po domowemu. Zresztą nasze programy są robione dla naszych widzów tak, żeby założyli wygodne skarpety, szlafroczki, usiedli na kanapach i tyle - usłyszeliśmy od dziennikarza.
Zobacz też:
- Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga zdradzają kulisy współpracy. "Od początku na nic się nie umawiamy"
- Olivier Janiak o wyjątkowych momentach na planie programu "Co za tydzień". To tam poznał swoją żonę
- Rodzinne życie Cezarego Pazury. "Jest wspaniałym ojcem, dzieci są jego słabością"
Reporter: Oskar Netkowski