Prawidłowe żywienie kota jest bardzo ważne – zapewnia zwierzęciu odpowiedni rozwój. Koty są z natury łasuchami i chętnie próbują jedzenia, które serwuje im ukochany właściciel. Niestety, wiele takich produktów, choć nieszkodliwych dla człowieka, pupilowi może zaszkodzić – powodować nadmierne tycie, a nawet mieć działanie trujące.
Czym nie karmić kota?
- Resztki z obiadu
Miłośnicy zwierząt traktują futrzastych pupili jak pełnoprawnych członków rodziny i chętnie dzielą się z nimi jedzeniem, jednak resztki z obiadu nie są dla nich odpowiednim posiłkiem. Przyprawy, jakich używa się w kuchni, są dla zwierzęcia szkodliwe, zwłaszcza nadmiar soli , jaki znajduje się np. w wędzonych rybach czy wędlinach. Sól może powodować nadciśnienie, choroby serca, nerek czy zaburzenia przemiany materii.
- Czekolada
Czekolada to smakołyk, który chętniej zjadają psy niż koty, jednak jeśli w domu trafi się zwolennik słodkości, należy pamiętać, że w nasionach kakaowca znajduje się teobromina, czyli silnie trujący dla kotów związek chemiczny . Jego małe dawki mogą uszkodzić układ pokarmowy i mózg, a znaczne – przyczynić się do śmierci pupila.
- Psia karma
Gdy w domu mieszkają kot i pies, może zdarzyć się, że pupilom pomylą się miski. Jeśli będzie to miało miejsce raz na jakiś czas, nic się zwierzakom nie stanie. Jednak na stałe nie należy karmić kota karmą przeznaczoną dla psa. Koty i psy różnią się od siebie, stąd też potrzebują odmiennie zbilansowanej diety, aby mogły zdrowo rozwijać się i rosnąć. W psiej karmie znajduje się za dużo węglowodanów, z kolei brakuje cennej dla kotów tauryny.
- Surowe białko jaj
Surowe białko jajka zawiera awidynę, czyli enzym zmniejszający wchłanianie biotyny. Niedobór witaminy B7 prowadzi do problemów z sierścią i skórą oraz biegunek, które powodują niebezpieczne dla pupila odwodnienie.
Czego nie mogą jeść koty – jakie produkty mięsne są dla nich szkodliwe?
Z produktów mięsnych szczególnie niebezpieczna dla kota jest surowa wieprzowina, od której można zarazić się wirusem SHV-1, wywołującym chorobę Aujeszkiego, czyli wściekliznę rzekomą . Jest to wirusowa choroba zakaźna, która dotyczy głównie zwierząt w gospodarstwach. Na wirus odporni są tylko ludzie i małpy bezogonowe. Symptomy przypadłości to przede wszystkim objawy neurologiczne: kot jest niespokojny, często miauczy, na pyszczku pojawia się ślina, w dalszych etapach choroby zaś występują zaburzenia koordynacji ruchowej, a nawet paraliże. Wieprzowina to dodatkowo bardzo tłuste mięso, którego zjedzenie może prowadzić do wzdęć, bólów brzucha, problemów z jelitami czy zaburzeń flory bakteryjnej.
Jakich owoców i warzyw nie mogą jeść koty?
- Ziemniaki
Ziemniaki, w tym również chipsy i frytki, są bogactwem skrobi, której koty nie trawią. Zjedzony kawałek ziemniaka będzie więc zalegał w jelitach, prowadząc do wystąpienia niestrawności.
- Szpinak
Zawarty w szpinaku szczawian wapnia prowadzi do kamicy, która może przyczynić się do bolesnego zapalenia pęcherz moczowego i nerek.
- Cebula
Cebula jest trująca dla kota pod każdą postacią – surowa, ugotowana czy sproszkowana. Zawarte w niej związki siarki stanowią zagrożenie dla czerwonych krwinek, pogarszając ich jakość, a tym samym stan zdrowia pupila. Dodatkowo po zjedzeniu tego warzywa kot może mieć nudności oraz biegunkę.
- Awokado
Awokado zawiera persin, czyli substancję, która dla człowieka jest nieszkodliwa, a dla kota – trująca. Najwięcej toksycznej substancji znajduje się bezpośrednio w pestce owocu, ale może również przenikać do jego wnętrza. Po jego zjedzeniu pupil może mieć duszności, biegunkę i wymiotować.
Dlaczego kot nie powinien pić mleka?
To, że koty piją mleko, to głęboko zakorzeniony w ludzkiej świadomości mit. Koty jednak nie powinny pić mleka ze względu na to, że po 12. tygodniu życia tracą one zdolność trawienia laktozy , czyli cukru mlecznego zawartego w mleku. Nie wszystkie koty muszą cierpieć na tego typu przypadłość, jednak jest ich zdecydowana większość. Mleko to produkt wysokokaloryczny, więc podawany często może przyczynić się również do otyłości. Jeśli właściciele mimo wszystko nie chcą rezygnować z podawania go swojemu pupilowi, powinni skorzystać ze specjalnego mleka dla kotów, które można kupić w sklepie zoologicznym. Produkt jest wówczas pozbawiony laktozy, a jednocześnie zawiera cenne witaminy i minerały potrzebne do prawidłowego wzrostu kota.
Zwierzęta w czasie pandemii - sprawdziliśmy to w Dzień Dobry TVN. Zobacz wideo:
Zobacz także:
- Dieta BARF dla kota – jakie są jej założenia i składniki?
- Jak ochłodzić kota w upały? Sprawdzone i bezpieczne sposoby
- Ewa Minge, posiadaczka sześciu Sfinksów o pierwszym spotkaniu z kotem bez sierści: "Było to niesamowicie brzydkie, a zarazem rozczulające"
Autor: Adrian Adamczyk