Kocia miłość. Czy nasze koty nas kochają?

Opublikowane niedawno badania obalają stereotyp wrednego, samolubnego kota. Według naukowców nasi futrzani przyjaciele nie dość, że nas kochają, to jeszcze traktują jak rodziców. Behawiorystka Sonia Maciuszek opowiedziała o tym, w jaki sposób koty okazują przywiązanie do swoich właścicieli.

Kocie rozmówki

Badania behawioralne przeprowadzone przez zespół naukowców ze Stanowego Uniwersytetu Oregonu w USA dowodzą, że koty zwykle przywiązują się do swoich właścicieli i korzystają z nich jako źródła bezpieczeństwa w nowym środowisku.

Często myślimy o kotach, że są zainteresowane tylko swoja przestrzenią, że są mocno terytorialne. Okazuje się, że nawiązują z nami bardzo głęboką więź, poszukują naszego wsparcia wtedy, kiedy są zestresowane. Koty są o wiele bardziej uspołecznione, niż nam się wydaje – wyjaśniła Sonia Maciuszek, behawiorystka.

Koty i psy przywiązują się do swoich opiekunów w bardzo podobny sposób. W przypadku kotów, ich poczucie bezpieczeństwa opiera się na bliskiej obecności właściciela – gdy go nie ma, może pojawić się poczucie zaniepokojenia. Swoje uczucia okazują zwykle poprzez pocieranie głową, mruczenie, spanie w pobliżu opiekuna czy powolne mruganie oczami.

Opiekunowie kotów są bardziej uwrażliwieni na małe symptomy, które świadczą o tym, że one się z nami komunikują. Psy komunikują się bardziej jawnie – powiedziała behawiorystka.

Zobacz też:

Przemyślane zakupy. Jak ograniczyć kupowanie niepotrzebnych rzeczy?

Uważaj co publikujesz. Jak dbać o wizerunek dziecka w sieci?

Roksana Węgiel - jak nastolatka wzbiła się na szczyty popularności?

Autor: Anna Kobyłka

podziel się:

Pozostałe wiadomości