Czego doświadczają kobiety chorujące na endometriozę? "Jedna straciła nerkę, fragment jelita, macicę, jajniki"

Czego doświadczają kobiety chorujące na endometriozę? "Jedna straciła nerkę, fragment jelita, macicę, jajniki"
Leczenie endometriozy na NFZ – jak działa system?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Endometrioza to choroba, z którą boryka się blisko milion kobiet w Polsce. Ponieważ niezwykle trudno ją zdiagnozować, wiele pacjentek dowiaduje się o swojej przypadłości, gdy ta jest już w zaawansowanym stadium. O tym, jak objawia się endometrioza oraz w jaki sposób można z nią walczyć, opowiedzieli w Dzień Dobry TVN dr n. med. Paweł Siekierski, ginekolog i specjalista w leczeniu tej przypadłości oraz Magda Łucyan, reporterka "Faktów TVN", która cierpi na endometriozę.
Artykuł w skrócie:
  • Endometrioza to podstępna choroba, z którą zmaga się blisko milion Polek
  • Problem ten postanowiły nagłośnić w swojej książce "Taka twoja uroda. Jak endometrioza niszczy życie Polek" reporterki "Faktów TVN" - Magda Łucyan i Katarzyna Górniak
  • Jakie mogą być skutki nieleczonej lub nieprawidłowo zoperowanej endometriozy?

Dlaczego endometrioza jest tak groźną chorobą?

Magda Łucyan, która sama zmaga się z endometriozą, podkreśliła, że choroba ta jest często bagatelizowana.

- Przez wiele lat tej wędrówki od lekarza do lekarza, próby znalezienia diagnozy, kobiety bardzo często słyszą zdanie: "radź sobie sama, nic ci nie jest, nie przesadzaj" - zaznaczyła.

Dziennikarka zwróciła także uwagę na to, jak objawia się ta podstępna przypadłość oraz do czego może doprowadzić.

- Objawy, które potrafią prowadzić do naprawdę dramatycznych skutków - nie tylko problemów z płodnością, co dotyka nawet połowę przypadków kobiet chorych na endometriozę, to m.in. bardzo silny ból czy zmiany anatomiczne w brzuchu - wyjaśniła.

O tym, co dotyka kobiety, których choroba została zbagatelizowana lub była leczona w nieprawidłowy sposób, możemy przeczytać w książce Magdy Łucyan oraz Katarzyny Górniak pt. "Taka twoja uroda. Jak endometrioza niszczy życie Polek".

- Bohaterki naszej książki doświadczyły strasznych rzeczy. Jedna straciła nerkę, fragment jelita, macicę, jajniki, jajowody. Inna miała endometriozę na przeponie, kolejna - w płucach. To jest właśnie ta "uroda", o której słyszą kobiety - podkreśliła reporterka "Faktów TVN".

Co zmieniło się w sposobie diagnozowania i leczenia endometriozy w Polsce?

1 lipca 2025 r. w życie wszedł rządowy program refundacji dla kobiet chorujących na endometriozę. Co na jego temat sądzi dr n. med. Paweł Siekierski?

- Bardzo trudno jest ocenić taki program, który trwa 2,5 miesiąca. To nie jest tak, że jest to program refundowany. Te pieniądze, które są przeznaczone na leczenie endometriozy, stworzenie ośrodków, które mają specjalistycznie leczyć, to są te same pieniądze, którymi do tej pory posługiwały się szpitale - wyjaśnił lekarz.

Ginekolog i specjalista w leczeniu endometriozy podkreślił również, że proces związany z diagnozowaniem tej choroby jest niezwykle kosztowny.

- Do tej pory wyglądało to tak, że szpital mógł wykonywać skomplikowane procedury warte kilkadziesiąt tysięcy złotych i nie dostawać za to pieniędzy, wobec tego nikt nie chciał tego robić - zaznaczył.

Czy od dnia wprowadzenia rządowego programu walki z endometriozą możemy zauważyć jakikolwiek postęp w jej leczeniu?

- Gigantyczną zmianą jest to, że ta choroba została uznana przez system. Tak, jak powiedział pan doktor, w zasadzie żaden państwowy szpital w Polsce nie operował endometriozy w sposób właściwy, a jeżeli to robił, to wpędzał się w długi - podkreśliła Magda Łucyan.

Dziennikarka wspomniała również o swoich negatywnych doświadczeniach z sali operacyjnej.

- Moja pierwsza operacja trwała 30 min i jedyne, co lekarz był w stanie zrobić, to przedrzeć się przez zrosty w brzuchu, które tam wtedy były - podsumowała.

Leczenie endometriozy jednym z wątków w serialu "Szpital Św. Anny"

O endometriozie możemy również usłyszeć w serialu "Szpital Św. Anny".

Produkcja ta opowiada o losach pracowniczek szpitala, które starają się pogodzić wyczerpującą pracę na oddziale z życiem osobistym. Zyta, Kaśka, Zosia, Kaja i Marta codziennie ratują ludzkie życie, stawiają diagnozy i podejmują trudne decyzje, od których zależy los pacjentów. Po godzinach zrzucają zaś lekarski fartuch i wracają do swojej codzienności oraz problemów. Lekarki ze "Szpitala św. Anny" są nie tylko współpracowniczkami, lecz również przyjaciółkami, które mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji, udowadniając, że istnieje prawdziwe siostrzeństwo i kobieca solidarność.

Serial można oglądać od poniedziałku do piątku o godz. 16:50 na antenie TVN.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości